Reklama

Joanna Kulig u boku hollywoodzkich gwiazd. Jest zwiastun nowego filmu Polki

Pojawił się pierwszy zwiastun filmu "Knox Goes Away", w którym obok Michaela Keatona, Ala Pacino, Marcii Gay Harden i Jamesa Mardsena zobaczymy polska aktorkę Joannę Kulig.

Pojawił się pierwszy zwiastun filmu "Knox Goes Away", w którym obok Michaela Keatona, Ala Pacino, Marcii Gay Harden i Jamesa Mardsena zobaczymy polska aktorkę Joannę Kulig.
Joanna Kulig w zwiastunie filmu "Knox Goes Away" /YouTube

Głównym bohaterem "Knox Goes Away" będzie grany przez Michaela Keatona ("Birdman") płatny zabójca John Knox, który zmaga się z postępującą demencją. Jednym z jego ostatnich zadań będzie próba uratowania życia granego przez Jamesa Mardsena ("Kamerdyner") syna. Czy w ten sposób uda mu się odkupić swe grzechy?

W produkcji, zapowiadanej jako thriller noir, obok Keatona i Mardsena, zobaczymy także: Marcię Gay Harden ("Pollock"), Suzy Nakamurę ("Współczesna rodzina"), Raya McKinnona ("Deadwood"), Johna Hoogenakkera ("Dopesick"), Lelę Loren ("Człowiek z Toronto"), Ala Pacino oraz polską aktorkę Joannę Kulig.

Reklama

Za scenariusz produkcji odpowiada Gregory Poirier ("Nasza niania jest agentem").

Amerykańska premiera filmu zaplanowana jest na 15 marca. Nie wiadomo jeszcze, czy "Knox Goes Away" trafi na ekrany polskich kin.

Joanna Kulig podbija Hollywood

Joanna Kulig została zauważona w Hollywood, kiedy wystąpiła w małej roli w nagrodzonym Oscarem filmie Pawła Pawlikowskiego "Ida". W kolejnym obrazie reżysera "Zimnej wojnie" przypadła jej już w udziale główna rola. Polską aktorkę chwaliła sama Natalie Portman.

"Poznałam Joannę osobiście i podczas rozmowy zdradziła mi, że jest nie tylko aktorką, ale również piosenkarką. Ma wspaniały głos. I ta jej charyzma! Jest chyba pierwszą osobą, która kompletnie mnie przegadała! Od tej dziewczyny nie da oderwać wzroku, to wulkan energii - cały czas gestykuluje, zmienia pozycje, intensywnie mruga, śmieje się niemal do łez. Jej twarz jest taka żywiołowa... Mam nadzieję, że kiedyś spotkamy się na planie" - mówiła hollywoodzka gwiazda.

Już w marcu polską aktorkę zobaczymy w kinach w filmie "Miłość bez ostrzeżenia", w którym partneruje Peterowi Dinglake'owi i Anne Hathaway.

Bohaterka grana przez Kulig  - imigrantka z Polski, która sprząta w domu głównego bohatera - została zainspirowana znajomą reżyserki Rebekki Miller, która z różnych powodów wyemigrowała do Stanów Zjednoczonych z małymi dziećmi, bez ówczesnego męża. "Zależało mi, żeby zbudować tę postać wielowymiarowo. Na początku bałam się, że podejście do mojej bohaterki będzie stereotypowe. Ale kiedy przeczytałam scenariusz, stwierdziłam, że bardzo inteligentnie gra ze stereotypami. Każda z postaci jest w drodze ku wolności. Magdalena rzeczywiście się wyzwala, ale tak naprawdę każda postać przechodzi nieoczywistą przemianę. To jest bardzo interesujące w tej historii. Cieszyłam się, że dostałam taką szansę. Pamiętam, jak bardzo byłam zaskoczona, że Rebecca chce się ze mną spotkać"- przyznała Kulig w rozmowie z PAP.

Kulig możemy też oglądać w serialu "Władcy przestworzy" reżyserowanym przez twórcę ostatniego Bonda - Cary'ego Fukunagę. "Moja rola w 'Masters of the Air' nie jest duża - muszę to podkreślić, żeby nikt później nie był rozczarowany tym, co zobaczy. Zależało mi, by spotkać się na planie z Carym Fukunagą, którego bardzo cenię" - Kulig podkreśliła w rozmowie z PAP Life.

Polka zagra też u boku francuskiej gwiazdy Fanny Ardant w psychologicznym thrillerze "Island" - debiucie włosko-niemieckiej reżyserki Nory Jaenike.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Joanna Kulig
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy