Reklama

Jeremy Renner na zdjęciu ze szpitala. Podziękował personelowi medycznemu

Jeremy Renner wciąż dochodzi do siebie w szpitalu po rozległych obrażeniach, jakich doznał na skutek wypadku, podczas którego został przygnieciony przez sześciotonowy pług śnieżny. Na jego Instagramie ukazała się fotografia przedstawiająca go w otoczeniu personelu medycznego.

Jeremy Renner, który obchodzi dziś 52 urodziny, nadal na bieżąco informuje o stanie swojego zdrowia. 

"Dziękuję renomowanemu zespołowi medycznemu OIOM za rozpoczęcie tej podróży" - napisał aktor, publikując zdjęcie z personelem medycznym.

Jeremy Renner "kompletnie zmiażdżony"

Jeremy Renner zastał "kompletnie zmiażdżony" przez pług śnieżny - wynika z upublicznionego przez CNN nagrania rozmowy ze zgłoszenia alarmowego. Operator numeru alarmowego odnotował również, że ofiara wypadku ma "ekstremalne trudności z oddychaniem".

Reklama

Przypomnijmy, że Jeremy Renner miał wypadek podczas odśnieżania w pobliżu swojego domu w Reno w stanie Nevada, który jest teraz nawiedzany przez burze śnieżne. Według relacji naocznych świadków, 1 stycznia aktor odśnieżał drogę, aby jego rodzina mogła wydostać się z domu po obfitych opadach śniegu. To właśnie wówczas pług Sno-Cat miał przejechać po jednej z nóg Rennera.

W wyniku urazu aktor stracił dużo krwi. Jeden z sąsiadów, z zawodu lekarz, założył mu opaskę uciskową na nogę, dopóki nie przybyli ratownicy medyczni. Lokalne władze poinformowały, że gwiazdor Marvela został przetransportowany samolotem do szpitala zaraz po incydencie. 

Jeremy Renner miał "ekstremalne problemy z oddychaniem"

Operator numeru alarmowego odnotował również, że ofiara wypadku ma "ekstremalne problemy z oddychaniem". "[Renner] jęczy głośno w tle - poważnie krwawiąc" - odnotował odbierający zgłoszenie. "Prawa strona klatki piersiowej jest zapadnięta, górna część tułowia - zmiażdżona" - brzmi opis obrażeń gwiazdora. Z nagrania opublikowanego przez CNN wynika, że 49 minut po zgłoszeniu Renner znalazł się już helikopterze, który zabrał aktora do szpitala. Renner był wtedy przytomny i oddychał.      

Zobacz również: 

Jeremy Renner: Nie tylko tragiczny wypadek. Przez lata walczył o córkę

Jeremy Renner na pierwszym zdjęciu po wypadku. "Jestem teraz zbyt sponiewierany" 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Jeremy Renner
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy