Hollywoodzki gwiazdor ma kłopoty! Poważne oskarżenia pod jego adresem
Vin Diesel ma kłopoty! Pojawiły się poważne oskarżenia pod adresem gwiazdora "Szybkich i wściekłych". Prawnik popularnego aktora stwierdza, że jego klient nie przyznaje się do żadnego z zarzucanych mu czynów.
Była asystentka Vin Diesela, Asta Jonasson, oskarża aktora o nieodpowiednie zachowanie oraz zerwanie z nią umowy o pracę, które uważa za bezpodstawne. Jak podaje BBC, wszystkie wydarzenia miały mieć miejsce w 2010 roku - podczas zdjęć do piątej części kultowej filmowej sagi, czyli "Szybkich i wściekłych".
Jonasson nie pozwała jednak tylko Vin Diesela. Kobieta pozwała również siostrę hollywoodzkiego gwiazdora, która jest szefową jego firmy producenckiej.
Prawnik Vin Diesela zdecydował się na komentarz sprawy. Stwierdził, że Diesel nie przyznaje się do winy i, jak pisze PAP, "zaprzecza twierdzeniom pozwu w całości".
Vin Diesel zaczynał jako autor niezależnego filmu krótkometrażowego "Multi-Facial", w którym opowiedział m.in. o swoim udziale w kilku castingach, na których był albo "zbyt czarny", albo "zbyt biały" do danej roli.
To właśnie po obejrzeniu tego filmu na festiwalu filmowym w Cannes w 1995 roku, Steven Spielberg stworzył specjalnie dla Diesela rolę szeregowca Adriana Carparzo w swym filmie "Szeregowiec Ryan". Na przestrzeni lat wystąpił w takich hollywoodzkich hitach jak "Pitch Black", "Kroniki Riddicka", "XXX".
W ostatnich latach aktor skupił się przede wszystkim na roli Dominica Toretto w kolejnych częściach "Szybkich i wściekłych". Serca fanów podbił też jako Groot - to właśnie Vin Diesel użyczył głosu bohaterowi z trzech części "Strażników Galaktyki".
Zobacz też: