Reklama

Helena Norowicz w filmie "Człowiek z magicznym pudełkiem"

W jednej z ról w nowym filmie Bodo Koxa „Człowiek z magicznym pudełkiem" zobaczymy aktorkę i modelkę Helenę Norowicz.

W jednej z ról w nowym filmie Bodo Koxa „Człowiek z magicznym pudełkiem" zobaczymy aktorkę i modelkę Helenę Norowicz.
Helena Norowicz w filmie "Człowiek z magicznym pudełkiem" /Bartosz Mrozowski /materiały dystrybutora

- Zakochałem się w jej twarzy. Wyraża tak wiele i tak pięknie. Dziś mam zaszczyt być z Heleną "na Ty", a nakłonienie jej do występu w moim filmie uważam za jedno z moich największych życiowych osiągnięć. Sceny z jej udziałem robią piorunujące wrażenie - opowiada reżyser Bodo Kox.

Zachwyceni współpracą z Helena Norowicz byli również odtwórcy głównych ról w "Człowieku z magicznym pudełkiem".

- Helena wypełnia sobą całą przestrzeń. To szalenie silna postać i osobowość. Kiedy kierowało się na nią kamerę, nic innego już nie istniało. Poniekąd cieszę się, że cześć naszych wspólnych scen została nakręcona osobno, bo mam wrażenie, że w ich trakcie Helena po prostu "zjadłaby mnie żywcem" - dodał Piotr Polak.

Reklama

- Helena Norowicz jest moją wielką miłością. To 83-letnia aktorka, modelka i joginka, mająca taką postawę życiową i energię, że po prostu chce się obok niej przebywać. Współpraca z nią była wielkim wydarzeniem i doświadczeniem. Piękna i niezwykle naturalna kobieta - przyznała Olga Bołądź.

Helena Norowicz to urodzona w 1934 roku wybitna aktorka filmowa i teatralna. Przez większość kariery była związana z Teatrem Studio, obecnie występuje m.in. w Teatrze Syrena. W wieku 80 lat aktorka została modelką. Wystąpiła m.in. w kampaniach polskich marek Bohoboco i Nenukko. W kinie oglądaliśmy ją m.in. w filmach: "Dekalog IV" Krzysztofa Kieślowskiego czy "Matka Teresa od kotów" Pawła Sali, wystąpiła też w epizodach w serialach "Na dobre i na złe", "Na Wspólnej" i "Barwy szczęścia". Obecnie gra w głośnym spektaklu "Dogville".

Akcja "Człowieka z magicznym pudełkiem" rozgrywa się w Warszawie w 2030. roku Wydawać by się mogło, że dla Adama (Piotr Polak) lepsze jutro było... wczoraj. Dotknięty zanikiem pamięci bohater musi zacząć wszystko od nowa. Przeprowadza się i rozpoczyna pracę w potężnej korporacji. Poznaje w niej atrakcyjną Gorię (Olga Bołądź), którą jest totalnie oczarowany. Początkowo dziewczyna opiera się jego zalotom, uparcie twierdząc, że nie jest w jej typie. Gdy jednak romans nabiera rumieńców, chłopak dokonuje niebywałego odkrycia. W swoim nowym mieszkaniu znajduje stare radio, które nadaje audycje z lat 50. Okazuje się, że niezwykły odbiornik emituje również fale umożliwiające teleportację. Podczas jednej z podróży w czasie Adam "utyka" w 1952 roku. Zaniepokojona nieobecnością ukochanego Goria podejmuje się fascynującej, ale i niebezpiecznej misji sprowadzenia go z powrotem.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Człowiek z magicznym pudełkiem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama