Reklama

"Gwiazdor": Film o Michale Wiśniewskim

Sylwester Latkowski, twórca tytułów "To my, rugbiści", "Blokersi", "Pub 700" i pracujący nad obrazem poświęconym polskiemu szołbiznesowi "Nakręceni", kończy realizację filmu "Gwiazdor". Jego bohaterem jest lider zespołu Ich Troje - Michał Wiśniewski. "Gwiazdor" ostatecznie ma być ukończony w pierwszym tygodniu lipca 2002 roku. W sierpniu planowana jest premiera kinowa.

Kim jest Michał Wiśniewski? Jaki jest jego prawdziwy życiorys? W czym tkwi sedno sukcesu i popularności zespołu Ich Troje? Na te i inne pytania stara się odpowiedzieć w swym filmie reżyser Sylwester Latkowski.

"Gwiazdor to film o człowieku, który osiągnął sukces wychodząc z samych dołów społecznych. Trzyletniego Michała Wiśniewskiego porzuca matka. Trafia do domu dziecka, a następnie do rodzin

zastępczych. Jako czternastoletni chłopiec przeżywa samobójczą śmierć ojca. Po wielu perypetiach życiowych zakłada zespół Ich Troje, który staje się najpopularniejszym zespołem w Polsce. Popularność, najwyższa ilość sprzedawanych płyt i granych koncertów jednak nie idzie w parze z akceptacją środowisk opiniotwórczych. Ludzie z branży muzycznej nie chcą zauważyć fenomenu zespołu Ich Troje. Dziennikarze odzierają Michała Wieśniewskiego z prywatności" - mówi o swym filmie twórca.

Reklama

"Zrobiłem ten film, bo zirytowała mnie hipokryzja środowiska, część mediów, dziennikarzy, którzy niszczą człowieka, którego jedyną winą jest to, że sprzedał zbyt dużą ilość płyt, a hale koncertowe wypełnia po brzegi. Nie słuchałem przedtem muzyki Ich Troje, poprosiłem wytwórnię o wszystkie płyty i porównałem z Budką Suflera i Bajmem, których zresztą też nie słucham. Nie widzę różnicy" - dodaje reżyser.

Prace nad filmem "Gwiazdor" rozpoczęto w tajemnicy 27 lutego tego roku, w warszawskim mieszkaniu Michała Wiśniewskiego.

W filmie zobaczymy życie bohaterów nie tylko w czasie trasy koncertowej, w studiu nagraniowym, na sesjach fotograficznych, ale także od strony prywatnej. Od kulis reżyser przedstawi cały proces powstawania i promowania ostatniej płyty Ich Troje - "Po piąte... a niech gadają".

"Dla wielu ludzi film będzie szokujący w swojej wymowie. Michał Wiśniewski bez oporów opowiada o swojej przeszłości i teraźniejszości" - mówi Sylwester Latkowski.

"Pragnę filmem Gwiazdor pokazać, jak wysoką cenę ponosi człowiek za odarcie go z prywatności. Widz ujrzy w jaki sposób powstają materiały dla pism kolorowych i kilku niby to poważnych tytułów prasowych poświęcone Michałowi Wiśniewskiemu. Podważona zostanie ich wiarygodność. Odszukałem kobiety, które mówiły mediom za pieniądze to, co chciano usłyszeć o Michale. Udowodnię, że wiele artykułów, które o nim powstało, napisano w sposób nikczemny, kupując od niewiarygodnych osób wygodne dla siebie informacje, manipulując faktami" - stwierdza reżyser filmu.

Od początku produkcji towarzyszą szczególne środki ostrożności. Kasety z filmem są zdeponowane w miejscu, o którym wie tylko jedna osoba z Universal Music Polska, firmy wydającej płyty Ich Troje. Dostęp do zestawu montażowego, gdzie pracuje się nad postprodukcją filmu, jest także zabezpieczony. Powstałe już fragmenty filmu zdeponowane są w skrytce jednego z banków.

Premiera filmu "Gwiazdor" zaplanowana jest na sierpień.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Sylwester Latkowski | NAD | Sylwester | Michał Wiśniewski | film | gwiazdor
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy