"Furiosa: Saga Mad Max" w nowym wydaniu. Czy to dobre posunięcie?
Fani Mad Maxa za jakiś czas będą mogli zobaczyć najnowszą odsłonę serii w nieco innych barwach. George Miller, reżyser "Furiosa: Saga Mad Max", ujawnił, że powstała także czarno-biała wersja filmu, która będzie dostępna w niedalekiej przyszłości. Nie powinno to dziwić, biorąc pod uwagę, że podobną rzecz zrobił przy poprzedniej części - "Mad Max: Na drodze gniewu" (2015).
George Miller ogłosił to podczas wywiadu z Joshem Horowitzem z MTV w ostatnim odcinku podcastu "Happy Sad Confused". Ujawnił, że nie tylko wyda czarno-białą wersję Furiosy, ale że ta wersja została już ukończona.
"Już to zrobiliśmy. To ostatnia rzecz, jaką zrobiłem przy tym filmie i nazwałem go 'Tinted Black and Chrome' " - powiedział Miller w trakcie podcastu.
Reżyser dodał również, że produkcje w czerni i bieli mają dla niego szczególne znaczenie i dają możliwość ukazania większego dramatyzmu.
Nie wiadomo jeszcze, kiedy nowa wersja trafi do kin. W tym momencie na wielkich ekranach widzowie mogą oglądać wydanie w kolorze i... zbytnio tego nie robią. W miniony weekend wyniki filmu w boxoffice okazały się dość słabe.
"Furiosa: Saga Mad Max" to piąta część serii George’a Millera. Opowiada historię Imperator Furiosy, wprowadzonej we wcześniejszym filmie z 2015 roku. W Furiosę wcieliła się Anya Taylor-Joy, przejmując tę rolę od Charlize Theron.
Zobacz też: Nowa Furiosa w "Mad Max". Anya Taylor-Joy zaskoczyła wszystkich