Reklama

"Furiosa": Anya Taylor-Joy w prequelu "Mad Maxa"

Kończy się kilkuletnie oczekiwanie na kolejny film umiejscowiony w uniwersum Mad Maksa. Jak zapowiadano wcześniej, będzie on poświęcony bohaterce filmu „Mad Max: Na drodze gniewu”, cesarzowej Furiosie, którą w filmie George’a Millera zagrała Charlize Theron. Właśnie potwierdziły się wcześniejsze przecieki, że w rolę młodej Furiosy w tym spin-offie, a zarazem prequelu, wcieli się Anya Taylor-Joy.

Kończy się kilkuletnie oczekiwanie na kolejny film umiejscowiony w uniwersum Mad Maksa. Jak zapowiadano wcześniej, będzie on poświęcony bohaterce filmu „Mad Max: Na drodze gniewu”, cesarzowej Furiosie, którą w filmie George’a Millera zagrała Charlize Theron. Właśnie potwierdziły się wcześniejsze przecieki, że w rolę młodej Furiosy w tym spin-offie, a zarazem prequelu, wcieli się Anya Taylor-Joy.
Anya Taylor-Joy /Raymond Hall/GC Images /Getty Images

Obsada filmu "Furiosa" została właśnie oficjalnie ogłoszona przez produkujące film studio Warner Bros. Obok Taylor-Joy znaleźli się w niej jeszcze Chris Hemsworth oraz Yahya Abdul-Matten II, obecnie jeden z najbardziej rozchwytywanych aktorów. W piątek premierę na Netfliksie będzie miał "Proces Siódemki z Chicago" z jego udziałem, a w przyszłości zobaczymy go też m.in. w "Candymanie", "Matriksie 4" oraz "Aquamanie 2".

O filmie o młodej Furiosie mówiło się już od dawna. Na przeszkodzie w jego realizacji stał spór między Millerem, a studiem Warner Bros. Jak to zwykle w takich sytuacjach bywa, poszło o pieniądze. Należąca do Millera firma, która wyprodukowała film "Mad Max: Na drodze gniewu", domagała się od studia Warner Bros. 9 milionów dolarów za zmieszczenie się poniżej zaplanowanego na 157 milionów dolarów budżetu filmu. Z kolei przedstawiciele Warner Bros. uważali, że firma Millera zerwała obowiązujący kontrakt. Uzgodniono wcześniej, że film będzie trwał 100 minut i otrzyma niższą kategorię wiekową, a ostatecznie powstał 120-minutowy film z kategorią R dla dorosłych. Obie strony doszły w końcu do porozumienia, choć produkcja nie dostała jeszcze od studia zielonego światła na start.

Reklama

Wiadomo było też, że Charlize Theron nie powtórzy roli Furiosy. "Długo myślałem, że będziemy mogli wykorzystać komputerową technikę odmładzania aktorów i zastosować ją dla Charlize. Nie wydaje mi się jednak, żebyśmy byli blisko w pełni wiarygodnego efektu takiej transformacji. Pomimo odważnych prób w +Irlandczyku+, to wciąż nieznane w pełni terytorium. Wszyscy są blisko rozwiązania problemów z tym związanych, w szczególności Japończycy. Uważam jednak, że jeszcze długa droga przed nami" - mówił wcześniej George Miller w jednym z wywiadów.

Miller wyreżyseruje film o Furiosie, będzie też współautorem scenariusza. Będzie to już piąta produkcja z serii, którą rozpoczął w 1979 roku film "Mad Max". Stał się on przepustką do aktorskiej kariery dla Mela Gibsona.

Anyę Taylor-Joy będzie można zobaczyć niedługo u boku Marcina Dorocińskiego w serialu Netfliksa "Gambit królowej", który będzie miał swoją premierę już 23 października tego roku. Aktorka wystąpi też w najnowszym filmie Rogera Eggersa zatytułowanym "The Northman". To u Eggersa zagrała wcześniej w filmie "Czarownica: Bajka ludowa z Nowej Anglii", dzięki któremu usłyszał o niej świat.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Anya Taylor-Joy | Furiosa: Saga Mad Max
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy