Reklama

"Fuks 2": Powroty i nowe twarze. Kim są młode gwiazdy filmu?

"Fuks" na stałe zapisał się w polskiej popkulturze i zyskał miano kultowej komedii. To właśnie ten film otworzył Maciejowi Stuhrowi drzwi do wielkiej kariery. W kontynuacji kultowego filmu na pierwszy plan wychodzi młode pokolenie aktorów. Przy okazji premiery filmu przypominamy, jak wyglądały ich początki w branży.

"Fuks 2": Legenda powraca

"Fuks" to jedna z najbardziej kultowych komedii sensacyjnych końca lat 90. Na jej kontynuację czekało całe pokolenie. I w końcu - po 25 latach - na ekrany kin wejdzie "Fuks 2" - trzymający w napięciu, a jednocześnie bawiący do łez spin-off hitu sprzed lat. "Fuks 2" trafi do kin 12 stycznia 2024.

Niebezpieczni gangsterzy, piękne kobiety, romantyczni mężczyźni, aplikacje randkowe, wielkie pieniądze i przekręt stulecia, a do tego - brawurowe sceny akcji, emocjonująca fabuła, zabawne dialogi i zaskakujące twisty. Tego wszystkiego można spodziewać się po "Fuksie 2". To film, który przypadnie do gustu nie tylko fanom pierwszej części, ale także młodemu pokoleniu, które nie wie, jakiego fuksa miał ćwierć wieku temu Aleks. 

Reklama

Mężczyzna, chcąc odciąć się od swojego ojca, przyjął panieńskie nazwisko swojej matki. W "Fuksie 2" jest już więc Aleksem Stawińskim. Jak się okazuje - lata lecą, a pewne rzeczy się nie zmieniają. Historia lubi kołem się toczyć. Coś o tym wiedzą Aleks i jego syn Maciek. Panowie są niezbitym dowodem na to, że niedaleko pada jabłko od jabłoni. Obaj są uczuciowi, zwariowani, szukają miłości i... regularnie pakują się w kłopoty. 

"Fuks 2": Młode pokolenie wychodzi na pierwszy plan

W obsadzie drugiej części "Fuksa" ponownie znaleźli się Maciej Stuhr, Janusz Gajos i Tomasz Dedek. Towarzyszą im ulubieńcy widzów w tym Cezary Pazura czy Sonia Bohosiewicz. Na ekranie zobaczymy również gwiazdy młodego pokolenia - Macieja Musiała, Katarzynę Sawczuk czy Paulinę Gałązkę

W rozmowie z Interią Maciej Stuhr podkreślił, że to właśnie młodzi bohaterowie wychodzą na pierwszy plan w kontynuacji. "Będziemy mieli troszkę innych bohaterów. Młodzież wyjdzie tu na pierwszy plan. Mój bohater z przyjemnością oddaje palmę pierwszeństwa swojemu filmowemu synowi. W tej roli Maciej Musiał. A ja z panem Januszem Gajosem będziemy się temu życzliwie przyglądać i wspierać młodzież wtedy, kiedy będzie nas potrzebować".

Jego słowa potwierdza reżyser filmu, Maciej Dutkiewicz. "Nie jest to bezpośrednia kontynuacja. To inna historia, która funkcjonuje w oderwaniu od narracji fabularnej 'Fuksa'. Oczywiście, nawiązujemy do pewnej konwencji i atmosfery znanej widzom sprzed lat. Główni bohaterowie "Fuksa" stali się postaciami drugoplanowymi i kibicują młodszemu pokoleniu".

Maciej Musiał: Następca Macieja Stuhra?

28-letni aktor przejmuje pałeczkę od starszego kolegi po fachu. W filmie "Fuks 2" Maciej Musiał wcielił się w syna filmowego Aleksa. Maciek zakochuje się w niewłaściwej dziewczynie i wpada przez to w kłopoty, próbuje raz jeszcze rozpalić w sobie iskrę szaleństwa. W tej roli zobaczymy jednego z najpopularniejszych aktorów młodego pokolenia. Swoje pierwsze kroki stawiał na planach seriali TVP. Zagrał niewielki epizod w "Plebanii", a w 2008 roku otrzymał pierwszą rolę, która przyniosła mu rozpoznawalność. "Hotel pod żyrafą i nosorożcem" otworzył młodemu aktorowi drzwi do kariery. Serca widzów skradł już rok później, dzięki występowi w serialu "Ojciec Mateusz"

Macieja Musiała jako Michała Wileckiego oglądaliśmy u boku Artura Żmijewskiego, czyli księdza Mateusza Żmigrodzkiego, przez prawie cztery lata. Aktor zrezygnował z niej (po raz ostatni Maciej Musiał wcielił się w Michała w 2011 roku w 83. odcinku serialu), gdy dostał propozycję zagrania Tomka Boskiego w uwielbianej przez widzów TVP2 "rodzince.pl".

Zanim rozpoczął studia aktorskie przez rok poświęcił się nauce filozofii na Uniwersytecie Warszawskim. W 2019 r. ukończył Wydział Aktorski Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej im. Ludwika Solskiego w Krakowie. Nie wszyscy wiedzą, że rodzice Macieja Musiała również związani są z branżą aktorską. Anna Markiewicz-Musiał jest dyrektorem artystycznym Teatru Kuffer (warszawski teatr dla dzieci), który założyła wraz z byłym mężem Andrzejem Musiałem w 1995 roku. Tata Macieja Musiała również ma spory dorobek artystyczny. W jego aktorskim portfolio znajduje się wiele ról, zarówno serialowych, filmowych, jak i teatralnych.

W ostatnich latach kariera Macieja Musiała rozwija się w najlepsze. Aktor oprócz występów w polskich produkcjach, ma na koncie kilka ról w zagranicznych hitach.  W 2018 roku Maciej Musiał wystąpił w netfliksowym serialu pod tytułem "1983", w którym wcielił się w jednego z głównych bohaterów - Kajetana Skowrona. Co więcej, polski aktor był jednym z pomysłodawców tego projektu. Nie był to jedyny występ młodego Polaka w międzynarodowej produkcji. Maciej Musiał pojawił się też w "Wiedźminie", którego pierwszy sezon miał swoją premierę w 2019 roku. Niedawno mogliśmy go oglądać natomiast w niemieckiej produkcji "1899", gdzie wcielał się w Olka. 

Paulina Gałązka: Niebezpieczna kobieta

Paulina Gałązka nie kryje, że o tym, żeby być aktorką, marzyła od zawsze. Kiedy jednak po maturze musiała zdecydować, jakie studia wybrać, uznała, że aktorstwo to bardzo niepewny fach i postanowiła zostać specjalistką od... stosunków międzynarodowych. Dostała się na Uniwersytet Warszawski. "Całkiem dobrze mi szło" - mówiła aktorka. Po roku doszła jednak do wniosku, że stosunki międzynarodowe to coś, co po prostu w ogóle jej nie interesuje. "Moją pasją było aktorstwo. Pomyślałam... Co ja powiem swoim dzieciom? Że nawet nie spróbowałam? Spróbowałam i wysłałam papiery do Łodzi" - wspominała. Cztery lata później Paulina odebrała dyplom ukończenia filmówki.

Po zakończeniu studiów dołączyła do obsady Teatru Ateneum. Zadebiutowała rolą w kultowej sztuce "Tramwaj zwany pożądaniem" w reżyserii Bogusława Lindy. Nadal można ją zobaczyć w warszawskim teatrze. Gałązka spełnia się nie tylko na deskach teatru. Przed kamerą zadebiutowała jeszcze jako studentka - w 2010 roku zagrała w 55. odcinku "Ojca Mateusza", a rok później dostała rolę w filmie "W imieniu diabła" Barbary Sass oraz wystąpiła w 3. odcinku "Komisarza Aleksa". Widzowie telewizyjni poznali ją dzięki roli Joanny Dworzak w "Pierwszej miłości". Z serialem była związana przez kilka lat. 

Rozgłos przyniosła jej odważna rola w kontrowersyjnych "Dziewczynach z Dubaju". Wtedy o utalentowanej aktorce usłyszała niemal cała Polska. "Taka rola to marzenie każdej młodej aktorki, miałam bowiem okazję zagrać postać właściwie jak z filmów Scorsesego. To coś naprawdę niesamowitego" - mówiła Paulina Gałązka o swojej roli. Chociaż udział w "W drogach wolności", a później "Dziewczynach z Dubaju" przyniósł jej ogromną popularność, to niechętnie z niej korzysta. Młoda aktorka rzadko pojawia się na ściankach i unika rozmów o swoim życiu osobistym. Gałązka prywatnie związana jest z aktorem i reżyserem Sindrem Sandemo. Para poznała się na planie "Pierwszej miłości". 

Katarzyna Sawczuk: Młoda gniewna

Kasia Sawczuk od dziecka jest związana z muzyką i aktorstwem. Mimo młodego wieku w show-biznesie jest już od prawie 10 lat. Od samego początku kariery, jeszcze w wieku dziecięcym, Kasia Sawczuk chciała śpiewać. Przed 10 urodzinami wzięła udział w dwóch odcinkach programu "Od przedszkola do Opola", a w 2009 roku wystąpiła w "Mam talent!" z utworem "Tańczące Eurydyki" Anny German. Choć nie zdobyła szturmem największych scen w kraju, to już w wieku 14 lat dostała angaż w Teatrze Muzycznym "Roma". Równocześnie mogliśmy oglądać ją w serialach "Hotel 52", "Czas honoru. Powstanie", "Skazane", "Barwy szczęścia" czy "Pierwsza miłość".

Duże zmiany w życiu Kasi Sawczuk, zarówno zawodowym, jak i prywatnym, zaszły w 2014 roku. 17-latka wzięła udział w "The Voice of Poland", gdzie zajęła drugie miejsce, a także zadebiutowała na kinowych ekranach rolą w filmie "Miasto 44" Jan Komasy. W 2016 roku Kasia Sawczuk zaczęła grać w "Pierwszej miłości", gdzie otrzymała rolę Marianny, córki Anny Radziwiłł z pierwszego małżeństwa. Na kolejną rolę filmową Kasi Sawczuk trzeba było czekać sześć lat. Wystąpiła w filmie "Jak zostać gwiazdą" w reżyserii Anny Wieczur-Bluszcz w 2020 roku, a następnie w niezwykle kontrowersyjnej produkcji Marii Sadowskiej — "Dziewczyny z Dubaju".

Aktorka cieszy się, że właśnie jej powierzono jedną z głównych ról w drugiej części kultowego filmu "Fuks". "Wcielam się w postać Julki Bychawskiej, dziewczyny antysystemowca, dziewczyny, która nie zgadza się z wartościami serwowanymi przez nasz świat. Ma swój cel, nic nie stanie na przeszkodzie, żeby go osiągnęła. Razem ze swoją koleżanką wplątują głównego bohatera w intrygę, gdzie stawką są duże pieniądze, a jak się potem okaże, także miłość" - mówiła w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy