Filmowi maratończycy
Kilka tysięcy chętnych zgłosiło się już do udziału w próbie bicia rekordu Guinnessa w nieprzerwanym oglądaniu filmów - poinformowała we wtorek, 7 września, organizatorka wydarzenia, Małgorzata Jach. Maraton filmowy rozpocznie się w poniedziałek, 20 września, o godzinie 10. i ma trwać 72 godziny.
W sali warszawskiego kina Atlantic zasiądzie 120 wybranych osób. Żeby rekord został pobity, maraton powinien trwać dłużej niż 59 godzin 27 minut - tyle bowiem wynosi aktualny rekord w tej kategorii, ustanowiony w 2002 roku w RPA.
Uczestników maratonu kontrolować będzie specjalna komisja. Wyposażone w latarki 3-osobowe grupy będą przechadzały się po sali.
"Mają wyprowadzać wszystkich śpiochów" - ostrzegła Małgorzata Jach.
W skład komisji wejdą osoby znane i lubiane, między innymi dziennikarz radiowej Trójki Artur Andrus, piosenkarka Reni Jusis, prezenter TVN Olivier Janiak, dziennikarz Marcin Meller, prezenter TVP Maciej Orłoś i aktorka Anna Samusionek.
"Mamy nadzieję, że ich obecność nie pozwoli ludziom zasnąć" - dodała Jach.
Zgłoszenia do udziału w maratonie przyjmowane są do 15 września.
Jak powiedziała Jach, w przyszłym tygodniu komputerowo zostanie wylosowanych 300 nazwisk, spośród których w sobotę, 18 września, organizatorzy wybiorą uczestników maratonu - o dobrym zdrowiu, w wieku od 18 do 40 lat.
Żeby próba bicia rekordu została uznana, do końca maratonu na sali musi wytrwać przynajmniej 15 osób.
"Jeśli zostanie jedna, jej nazwisko i tak zostanie wpisane do księgi, tyle że indywidualnie" - podkreśliła Jach.
Wszystkie wyświetlane filmy zostaną podzielone na 15 bloków, po 3 filmy w każdym. Najdłuższy z bloków ma trwać 5 godzin 39 minut.
Pomiędzy blokami zaplanowano 15 minutowe przerwy. Wówczas uczestnicy maratonu będą mogli korzystać z toalety i posilić się - w menu znajdą się potrawy kuchni śródziemnomorskiej, opracowane przez dietetyka.
W blokach filmowych pojawią się między innymi "Wesele" Wojciecha Smarzowskiego, "Apartament" Paula McGuigana i "Oldboy" Chan-wook Parka.