Douglas, De Niro, Freeman i Kline razem
Michael Douglas, Robert De Niro, Morgan Freeman i Kevin Kline zagrali razem w filmie. Gwiazdy kina wcieliły się w przyjaciół, którzy nie zważają na swój wiek i mają zamiar podbić Las Vegas...
Artyści grają w "Last Vegas" wieloletnich kumpli, którzy postanawiają wyruszyć do "miasta grzechu", by urządzić wieczór kawalerski jednemu z nich.
Niesforni seniorzy to Billy (Douglas), Paddy (De Niro), Archie (Freeman) i Sam (Kline). Mężczyźni chcą przeżyć niezapomnianą noc, jednak szybko orientują się, że imprezy w Las Vegas nie wyglądają już tak, jak za czasów ich młodości. Nie poddają się jednak i prędko sprawiają, że największe skupisko grzechu i rozrywki pada do ich stóp...
Zgromadzenie na planie filmowym czterech legend kina było sporym wyzwaniem dla ekipy filmowej. Podczas pracy okazało się jednak, że aktorzy bawili się razem doskonale.
"W pewnym sensie czuliśmy się tak, jakbyśmy grali ze starymi kumplami z planu. Przez lata znajomości wywiązała się między nami silna więź, śledziliśmy wzajemnie własne kariery, pomagaliśmy sobie, gdy tylko pojawiała się taka możliwość, zżyliśmy się w sposób, który ciężko opisać słowami" - wyznał Robert De Niro.
"Dając możliwość improwizacji takim aktorom, należy spodziewać się świetnej zabawy. Każdy z nas ma własny styl. Ciekawiło mnie, w jaki sposób takie połączenie sprawdzi się na ekranie. Okazało się, że fantastycznie się wzajemnie uzupełnialiśmy, jednocześnie nie wchodząc sobie w drogę" - dodał Michael Douglas.
Reżyserem "Last Vegas" (odpowiedzi aktorskich seniorów na "Kac Vegas"?) jest Jon Turteltaub, scenariusz napisał Dan Fogelman. W polskich kinach obraz pojawi się 22 listopada.
Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!
Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!