Reklama

"Dorwać Cartera" - światowa premiera

W Los Angeles w środę, 4 października, wieczorem, odbyła się światowa premiera obrazu "Get Carter", będącego remakem słynnego filmu Mike'a Hodgesa z 1971 roku. Przed laty w roli głównej wystąpił Michael Caine, laureat tegorocznego Oscara, a teraz w postać gangstera Jacka Cartera wcielił się hollywoodzki gwiazdor Sylvester Stallone.

W nowej wersji filmu, której reżyserem jest Stephen T. Kay, wystąpili również Miranda Richardson i Mickey Rourke. W jednej z ról pojawił się także Michael Caine.

Film "Dorwać Carters" opowiada o mężczyźnie, który zaprzysięga zemstę po tym, jak ktoś zabija jego brata. Gwiazdor filmów "Rambo" i "Rocky" przyznał, że gdyby niektóre z sytuacji filmowych wydarzyły się w życiu naprawdę, zareagowałby tak samo jak bohater i obiecał zemstę każdemu, kto kiedykolwiek zrani jego brata Franka. "Myślę, że zareagowałbym podobnie jak Jack Carter, ale prawdopodobnie zostałbym złapany przez policję już po godzinie. To nie zakończyłoby się sukcesem" - powiedział Stallone.

Reklama

Aktor przyznał również, że był przerażony i zdenerwowany faktem grania razem z Michaelem Caine'm. "Byłem podekscytowany, że Michael udziela mi rad, jak zagrać Jacka Cartera" - stwierdził Stallone.

Podobne odczucia miał laureat Oscara za rolę w filmie "Wbrew regułom". "Naprawdę byłem zdenerwowany. Robiliśmy ten film 20 lat temu, teraz to było zupełnie coś innego. Szybko porozumieliśmy się z Sylvestrem i koniec końców okazał się być fantastycznym facetem" - wyznał Caine.

Polska premiera filmu zapowiadana jest na początek 2001 roku.

WENN
Dowiedz się więcej na temat: Michael Caine | gwiazdor | laureat | W roli głównej | światowa | Carter | Cartera
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy