Reklama

Dokument o Hillary Clinton

Jedną z najjaśniejszych gwiazd rozpoczętego właśnie festiwalu filmowego w Sundance będzie Hillary Clinton. Była pierwsza dama USA jest bohaterką serialu dokumentalnego "Hillary". Jego premierę zaplanowano na sobotę, 25 stycznia.

Jedną z najjaśniejszych gwiazd rozpoczętego właśnie festiwalu filmowego w Sundance będzie Hillary Clinton. Była pierwsza dama USA jest bohaterką serialu dokumentalnego "Hillary". Jego premierę zaplanowano na sobotę, 25 stycznia.
Hilary Clinton jeszcze nigdy nie była przed kamerą tak szczera w opowiadaniu o swoim życiu /Erik Voake /Getty Images

6 marca na amerykańską platformę streamingową Hulu trafi serial dokumentalny o Hillary Clinton. Wcześniej ta sama produkcja powalczy o laury na festiwalu filmowym w Sundance, który jest mekką kina niezależnego. Bohaterka dokumentu przyjedzie do Park City i weźmie udział w panelu dyskusyjnym.

Serial w reżyserii Nanette Burstein składa się z czterech odcinków. Znajdziemy w nich fragmenty 35-godzinnego wywiadu, którego była sekretarz stanu USA udzieliła twórcom serialu. Burstein miała też do dyspozycji 1700 godzin nieznanych do tej pory nagrań, ukazujących kulisy kampanii prezydenckiej z 2016 roku, w której Clinton rywalizowała z Donaldem Trumpem. Reżyserka dostała wolną rękę w kwestii tego, jaki będzie ostateczny kształt dokumentu. Nie jest jednak tajemnicą, że wydźwięk serialu jest pozytywny, choć nie brakuje w nim tematów bolesnych i trudnych dla Hillary Clinton.

Reklama

Była pierwsza dama nigdy nie była bardziej szczera. W dokumencie ze szczegółami relacjonuje przebieg skandalu, jaki wybuchł przy okazji ujawnienia romansu jej męża z Moniką Lewinsky. Wspomina też pamiętną noc, gdy dowiedziała się, że choć w wyborach prezydenckich zdobyła więcej głosów niż Trump, to w ostatecznym rozrachunku z nim przegrała. W serialu wypowiadają się również jej mąż Bill, córka Chelsea, przyjaciele, współpracownicy i dziennikarze.

W programie Sundance znalazły się też inne dokumenty o silnych kobietach - portrety piosenkarki Taylor Swift ("Miss Americana") i tragicznie zmarłej aktorki Natalie Wood ("Natalie Wood: What Remains Behind").

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: hilary clinton
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy