Reklama

"Doktor Strange w multiwersum obłędu": Niewyobrażalne i przerażające

"To spełnienie marzeń" - mówi o filmie "Doktor Strange w multiwersum obłędu" szef Marvel Studios, Kevin Feige. Obraz w reżyserii Sama Raimiego trafi na ekrany już już 6 maja.

"To spełnienie marzeń" - mówi o filmie "Doktor Strange w multiwersum obłędu" szef Marvel Studios, Kevin Feige. Obraz w reżyserii Sama Raimiego trafi na ekrany już już 6 maja.
"Doktor Stange w multiwersum obłędu" trafi do kin 6 maja /Marvel Studios /materiały prasowe

"Tworząc sequel 'Doktora Strange'a', od początku zmierzaliśmy w kierunku odkrywania tego, co niewyobrażalne i przerażające - multiwersum" - zaznacza Kevin Feige.

Reżyserem filmu "Doktor Strange w multiwersum obłędu" jest Sam Raimi, czyli twórca pierwszej filmowej trylogii o Spider-Manie. W obsadzie znaleźli się: Benedict CumberbatchBenedict WongRachel McAdams, Elizabeth OlsenChiwetel Ejiofor, Xochitl Gomez oraz Bruce Campbell. Obraz zadebiutuje w kinach 6 maja.

Reklama

Sam Raimi: Od Spider-Mana do Doktora Strange'a

"Zadzwonił do mnie agent z informacją, że Kevin Feige i ekipa Marvela szukają reżysera do nowego filmu o Doktorze Strange'u. A ja byłem wielkim fanem pierwszej części. Był to naprawdę inteligentny i interesujący film. Kiedy więc pojawiła się ta propozycja, pomyślałem, że to będzie naprawdę ciekawe wyzwanie" - Sam Raimi opowiedział, w jaki sposób został reżyserem sequelu "Doktora Strange'a".

Reżysera chwalą gwiazdy filmu. "Sam jest wspaniałym człowiekiem. Oczywiście, jego pozycja w branży, a zwłaszcza w tym gatunku, jest - zupełnie słusznie - legendarna" - przyznaje Benedict Cumberbatch. "Sam stał się znany jako twórca wyjątkowo przerażającego kina. Wytwarza w widzach maksymalne napięcie, by nagle przestraszyć ich tak, że podskakują w fotelach" - dodaje Elizabeth Olsen.

"Realizacja tej opowieści była gigantycznym przedsięwzięciem. Opowiadamy ją z wykorzystaniem wielowymiarowych obrazów. Kręciliśmy z myślą o nich. Myślę więc, że obejrzenie tego filmu w wersji trójwymiarowej będzie bardzo ciekawe" - zapowiada Raimi.

"Doktor Strange w multiwersum obłędu": To będzie przewrót

O tym, że "Doktor Strange w multiwersum obłędu" może być hitem na miarę "Spider-Man: Bez drogi do domu", mówił w rozmowie z magazynem "Empire" Benedict Cumberbatch.

 "To będzie prawdziwy przewrót. Mamy duże ambicje i jeśli film równie ambitnie będzie radzić sobie w kinach, osiągniemy sukces na miarę 'Spider-Mana'. Powiedziałem, nie ma odwrotu" -  powiedział aktor.

Czego można spodziewać się po filmie "Doktor Strange w multiwersum obłędu"? "Zanim akcja w ogóle się rozwinie, okazuje się, że Strange sam dla siebie jest kimś obcym. W jego naturze jest sprzeciw i konfrontacja. Wpadliśmy na kilka odważnych pomysłów, a na Strange'a czeka wiele nadzwyczajnych testów i spotkań. Dojdziemy też do kilku nieoczywistych wniosków" - zapowiedział enigmatycznie Cumberbatch.

Zobacz też:

Daniel Day-Lewis: Legenda kina na przedwczesnej emeryturze

"Igrzyska śmierci" wracają! Co z Jennifer Lawrence?

"Mission: Impossible 7": Znamy oficjalny tytuł filmu!

Winona Ryder: Gwiazda lat 90. długo żyła w zapomnieniu. Co się z nią dzieje?

Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Doktor Strange w multiwersum obłędu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy