"Diuna": Prawie tysiąc kostiumów [data premiery, zwiastun]
Nowa ekranizacja "Diuny", tym razem w reżyserii Denisa Villeneuve'a, trafiła w ubiegły weekend na ekrany kin w niektórych krajach świata. Rozmach produkcji jest niesamowity - na potrzeby filmu przygotowano prawie tysiąc kostiumów. Polska premiera została zaplanowana na 22 października.
W niektórych krajach świata "Diuna" miała premierę już w ubiegły weekend. Tytuł zaliczył świetne otwarcie. Produkcja filmu wyniosła 165 mln dolarów, a w pierwszy weekend wyświetlania obraz zarobił już ponad 36 mln dolarów (szacowano, że będzie to 25 mln dolarów).
O rozmachu twórców filmu "Diuna" świadczy wypowiedź zatrudnionych przy tej produkcji kostiumologów, którzy zdradzili, że na jego potrzeby przygotowali około tysiąca kostiumów. Jacqueline West i Bob Morgan rozmawiali z magazynem "Variety".
"Przygotowując się do pracy, szukałam inspiracji w filmach Davida Leana: 'Doktor Żywago' i 'Lawrence z Arabii', a także w ekranizacji '451 stopni Fahrenheita' Raya Bradbury'ego" - wyznał Bob Morgan.
Jacqueline West przyznała, że jej inspiracje sięgały dużo dalej, bo do starożytnych Grecji i Rzymu, a także do obrazów Goi, Caravaggia, strojów Beduinów, kart tarota czy projektów Balenciagi. Kolorystycznie zaś inspirowała się barwami piasków i kamieni Jordanii, gdzie kręcone były zdjęcia do filmu "Diuna".
Pierwszym kostiumem, który przygotowała, był słynny filtrfrak - kombinezon ochronny, niezbędny do przetrwania na pustynnej planecie Arrakis.
"Każdy z nich musiał być dopasowany do sylwetki aktora. To właśnie ich ruch teoretycznie aktywował filtrfrak do jego uruchomienia i rozpoczęcia destylacji. Zarówno w książce, jak i filmie, filtrfraki wykorzystują wodę z ludzkiego organizmu - zamieniają ją w gaz, który jest później filtrowany przez znajdujące się w skafandrze przewody jako płyn chłodzący. To wszystko musieliśmy tam zmieścić" - powiedziała West.
Akcja kultowej powieści Franka Herberta (wydanej w 1965 roku) rozgrywa się na pustynnej planecie Arrakis, zwanej także Diuną. To jedyne miejsce we wszechświecie, gdzie wydobywa się melanż - cenną substancję przedłużającą życie oraz pozwalającą na podróże międzygwiezdne i zaglądanie w przyszłość. Kiedy planeta zostaje oddana w lenno szlachetnemu rodowi Atrydów, nikczemny ród Harkonnenów się temu sprzeciwia.
Nie jest to pierwsza ekranizacja "Diuny". W 1984 roku na ekrany kin trafił film wyreżyserowany przez Davida Lyncha. Do ekranizacji powieści Herberta przymierzał się również Alejandro Jodorovsky, ale nic nie wyszło z tego ambitnego projektu.
Polska premiera filmu "Diuna" zaplanowana została na 22 października. Tego samego dnia film trafi do amerykańskich kin oraz na platformę streamingową HBO Max.
W filmie Denisa Villeneuve'a występują: Timothée Chalamet, Zendaya, Rebecca Ferguson, Oscar Isaac, Josh Brolin, Stellan Skarsgard, Dave Bautista, David Dastmalchian, Stephen McKinley Henderson, Charlotte Rampling, Jason Momoa oraz Javier Bardem.
Od tego, ile film zarobi w kinach, zależeć będzie to, czy powstanie jego kontynuacja. Film od początku realizowany był jako jeden wielki projekt podzielony na dwie części, jednak wybuch pandemii postawił te plany pod znakiem zapytania.