Dawid Ogrodnik jako legendarny muzyk Mieczysław Kosz
"Ikar. Legenda Mietka Kosza" to film oparty na biografii tragicznie zmarłego w wieku 29 lat pianisty Mieczysława Kosza. W roli genialnego muzyka zobaczymy Dawida Ogrodnika. Partnerują mu m.in. Justyna Wasilewska, Piotr Adamczyk, Jacek Koman i Jowita Budnik. Film wyreżyseruje Maciej Pieprzyca. Za oprawę muzyczną odpowiada Leszek Możdżer. 12 października pod Krakowem rozpoczęły się zdjęcia do filmu.
Mieczysław Kosz to nazwisko dobrze znane miłośnikom jazzu. Ten niewidomy pianista, mistrz improwizacji niestety niewiele po sobie zostawił: jeden pełnowymiarowy longplay i dwie opublikowane pośmiertnie kompilacje różnych drobiazgów nagrywanych dla radia i telewizji. Pozostała jednak legenda.
Jako najmłodszy muzyk i pierwszy Polak wygrał najbardziej prestiżowy festiwal jazzowy w Montreux, grał w paryskich klubach jazzowych, nagrywał płyty, występował w najlepszych salach koncertowych. Był podziwiany przez największych muzyków i publiczność. Niestety, jak większość ludzi wybitnych, musiał walczyć z wewnętrznymi demonami i samotnością.
Reżyser Maciej Pieprzyca na biografię Mietka Kosza trafił dzięki Piotrowi Adamczykowi, który opowiedział mu o muzyku. "Poznając bliżej tę biografię, odkryłem przede wszystkim nietuzinkowego człowieka. W swoich filmach szukam bohaterów, którzy nie są pogodzeni ze światem, którzy potrafią się zbuntować przeciwko normom społecznym, polityce, własnym ograniczeniom. Myślę, że powstanie film uniwersalny - choć jest to film o muzyku, tak naprawdę będzie to film o każdym z nas" - opowiada reżyser.
W roli Mieczysława Kosza zobaczymy Dawida Ogrodnika, który ponownie spotka się z reżyserem na planie. Wcześniej stworzył niesamowitą kreację w jego filmie “Chce się żyć".
Aktor nie ukrywa emocji, kiedy mówi o swojej roli. "Gram Mieczysława Kosza, pianistę jazzowego, który w wieku 12 lat stracił wzrok. Kiedy otrzymałem scenariusz od Macieja Pieprzycy, ta postać niesamowicie mnie zafascynowała. Potem dołączył do nas Leszek Możdżer, który odpowiada za muzykę do filmu. Razem zaczęliśmy intensywną pracę nad moją postacią. Bardzo nam pomogły wspomnienia, ale też ludzie, którzy znali go osobiście" - mówi aktor.
Fascynację muzykiem podziela Leszek Możdżer, który od dawna próbuje przywrócić pamięć o Koszu. Możdżer odpowiada za stworzenie i przygotowanie warstwy muzycznej filmu, na którą składają się m.in. muzyka ilustracyjna oraz aranżacje znanych i popularnych utworów ("Take the A Train", "San Francisco", "Kasztany", "Cała jesteś w skowronkach"). W filmie nie zabraknie brawurowych improwizacji, które podobnie jak aranżacje, nagrane zostały jeszcze przed rozpoczęciem zdjęć, dzięki czemu aktorzy mogli odpowiednio przygotować się do poszczególnych scen.
Dla Leszka Możdżera Mieczysław Kosz od lat jest wielką inspiracją.
"Kiedy w moim życiu pojawił się jazz, jednym z pierwszych muzyków, który mnie zainspirował, był właśnie Mieczysław Kosz. Wynajdywałem jego nagrania w antykwariatach, szukałem ich w starych zbiorach. Był i jest jedną z moich największych inspiracji. Kiedy pojawiła się propozycja współpracy przy filmie o Mietku Koszu wiedziałem, że muszę być częścią tego projektu, choćby dlatego, że jego nazwisko powoli odchodzi w zapomnienie, a wierzę, że trzeba to zmienić" - mówi muzyk.
Film pojawi się w kinach jesienią 2019 roku. Za produkcję odpowiada RE Studio. Dystrybucją zajmuje się Next Film. Zdjęcia zakończą się połowie grudnia 2018. Będą realizowane w Krakowie, Warszawie i Katowicach.