Damięcka zaśpiewa Bowiego
Aktorka Matylda Damięcka zainauguruje tegoroczną edycję Przeglądu Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu programem "Bowie first step". Dyrektorem muzycznym recitalu jest Wojciech Waglewski.
"David Bowie, David Bowie, David...rozmyta seksualność. Tylko tyle? Nie. MTV. Kolorowe obrazy, które migają mi przed oczami. Słyszę najpopularniejsze kawałki, widzę konkretne ujęcia, spójne ze sobą, nierozłączne, jakby muzyka, którą tworzył, miała już z góry zarezerwowaną dla siebie bliźniaczą rzeczywistość. Ale to nie wszystko. Co prawda teledyski dały mu światową popularność, rozpoznawalność, status megagwiazdy, ale nie to czyni go artystą, o którym można powiedzieć - kultowy. Ile trzeba mieć odwagi, geniuszu, wizjonerstwa, by być na tyle bezczelnym, aby od podstaw tworzyć nowe gatunki muzyki? To jest właśnie rock and roll!" - przyznaje aktorka, która jest ubiegłoroczna finalistką Konkursu Aktorskiej Interpretacji Piosenki odbywającego się w ramach PPA.
"Dla mnie, aktorki, niezbędne do tworzenia postaci Bowiego jest zrozumienie, jak to jest być wokalistką. Kim jest dla mnie publiczność? Jak to jest być wokalistką i częścią zespołu, który jest jednym organizmem? Jak to jest dopuścić do siebie swoją męską część osobowości i poczuć się wokalistą?" - tłumaczy Damięcka dodając, że "gdy zdołam się przebić przez tę całą siatkę zależności, które zresztą są naturalne przy pierwszych spotkaniach ludzi z obcych sobie planet, wtedy dopiero mogę zacząć myśleć o tym jak to jest być Bowiem".
Matylda Damięcka to aktorka teatralna, dubbingowa, lektorka. Obecnie można ją zobaczyć na deskach Teatru Prezentacje w Warszawie, Teatru im. Ludwika Solskiego w Tarnowie i Produkcji Artystycznej w Warszawie. Jest współzałożycielką grupy teatralnej "Grupa Dochodzeniowa". Absolwentka Akademii Teatralnej w Warszawie.
W ubiegłym roku razem z kolegami z "Grupy Dochodzeniowej" dostała Tukana OFF za (właściwie pół Tukana, ex aequo z "Matką Gyubala Wahazara" Fundacji Centrala 71). Laureatka pierwszego miejsca na Festiwalu Piosenki i Ballady Filmowej w Toruniu oraz Piosenki imienia Jeremiego Przybory w Kutnie.
W zeszłorocznym Konkursie Aktorskiej Interpretacji Piosenki dotarła do finału. Mówiła wtedy, że kiedy była małą dziewczynką, uparła się, że będzie papieżem. Potem chciała zostać strażakiem, panią z pralni lub wykonywać jakikolwiek zawód, w którym nosiłoby się mundur. "Aktorstwo jest więc idealnym wyjściem, bo bycie papieżem nie wydaje się takie nieosiągalne" - wyjaśniła.
W trakcie tegorocznej edycji PPA jubileusz będzie obchodzić aktorka Alina Janowska, która kończy w tym roku 90 lat i - jak mówi dyrektor PPA Konrad Imiela - z festiwalem jest związana od zawsze. "Nie tylko przyjeżdża na PPA co roku, ale bardzo uważnie śledzi poczynania młodych artystów, a później bierze ich pod swoje skrzydła" - mówi Imiela. Dodał, że obecnie trwają prace nad kształtem benefisu "Urodziny u Aliny", który aktorka przygotowuje w porozumieniu z synem Michałem Zabłockim.