"Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu": Honory dla Chadwicka Bosemana i pierwszy zwiastun filmu!

Zanim zwiastun ujrzał światło dzienne, reżyser filmu "Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu", Ryan Coogler złożył hołd zmarłemu Chadwickowi Bosemanowi, który w pierwszej części - "Czarna Pantera" (2018) - zagrał główną rolę.

"Jego pasja, geniusz, duma, kultura i wpływ, jaki wywarł na całą branżę filmową, będą odczuwalne zawsze" - powiedział Coogler.

"Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu" to kontynuacja filmu Ryana Cooglera z 2018 roku, który zdobył nominację do Oscara w kategorii najlepszy obraz. W sequelu miał ponownie zagrać Chadwick Boseman - scenariusz został napisany z myślą o nim, ale aktor zmarł w 2020 roku po walce z rakiem jelita grubego.

Pomimo tej tragedii, twórcy postanowili kontynuować prace nad częścią drugą - m.in. aby uhonorować hollywoodzkiego aktora.

Pierwszy oficjalny zwiastun filmu "Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu" trwa ponad dwie minuty i zaczyna się od piosenki Boba Marleya "No Woman No Cry", wykonywanej przez bohaterkę filmu.

Sceny, które zostały pokazane w trailerze robią wielkie wrażenie. Fani "Czarnej Pantery" mogą przygotować się na spektakularne walki, efekty specjalne, nie brakuje również momentów wzruszających.

Czy produkcja odpowie na pytania, które zadają sobie fani pierwszej części? Jak Marvel poradzi sobie ze śmiercią Bosemana i jak rozwinie się cała ta historia? Fabuła filmu trzymana jest w tajemnicy.

W filmie główne role grają: Lupita Nyong'o, Letitia Wright, Angela Bassett, Danai Gurira, Martin Freeman.

W rozmowie z Interią Lupita przyznała, że nie jest łatwo pracować na planie bez Chadwicka Bosemana.

"Od kilku miesięcy cały czas jesteśmy w zdjęciach, z przerwami. Nie mogę niestety nic więcej powiedzieć poza tym, że film ukaże się na początku przyszłego roku i że praca przy tym projekcie bez Chada jest cholernie ciężka" - powiedziała aktorka.

Film "Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu" trafi do kin 11 listopada 2022 roku.