"Challengers": Zendaya nie pojawi się na czerwonym dywanie. Film wycofany z Wenecji
Przez strajk hollywoodzkich aktorów i scenarzystów SAG-AFTRA Zendaya nie będzie mogła promować swego nowego filmu "Challengers". Obraz wyreżyserowany przez Lucę Guadagnino ("Tamte dni, tamte noce") miał mieć premierę na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji, a następnie 15 września trafić do kin, jednak premiera została przesunięta na 2024 rok.
Zendaya należy do najbardziej rozchwytywanych gwiazd w Hollywood. "Chcę po prostu robić to, co mnie uszczęśliwia i przynosi radość oraz spełnia mnie jako artystę, jako osobę" - mówi o sobie.
"Wyobrażasz sobie, że jedziesz z filmem na festiwal do Wenecji bez wsparcia Zendayi?" - zapytał retorycznie informator, na którego powołuje się magazyn "The Hollywood Reporter".
Młoda aktorka - gwiazda takich hitów, jak "Spider-Man: Bez drogi do domu" i "Diuna" czy "Euforia" - ma obecnie zakaz promowania swoich filmów, ale nie tylko. Wszystko przez strajk SAG-AFTRA.
Film "Challengers" w reżyserii Luki Guadagnino miał otworzyć 80. Festiwal Filmowy w Wenecji. To romans rozgrywający się w świecie tenisa, w którym główne role zagrali Zendaya, Josh O'Connor i Mike Faist. W związku z trwającym strajkiem SAG-AFTRA premiera filmu została jednak przesunięta na 26 kwietnia 2024 roku.
"Challengers" to historia o Tashi Duncan (Zendaya), byłej dziecięcej gwieździe tenisa, teraz trenerce, której mąż, dawny mistrz (Mike Faist), ma gorszy sezon. W kolejnym turnieju gra przeciwko Patrickowi (Josh O'Connor), swojemu dawnemu najlepszemu przyjacielowi i byłemu chłopakowi żony. Ich rywalizacja sprawia, że kobieta zaczyna zastanawiać się nad swoimi dawnymi wyborami.
Amerykańscy scenarzyści strajkują od 2 maja 2023 roku. 14 lipca dołączyli do nich aktorzy. Scenarzyści domagają się między innymi poprawy zarobków i warunków zatrudnienia, zwiększenia zespołów scenariuszowych oraz ograniczenia wpływu sztucznej inteligencji na proces pisarski.
Aktorzy dołączyli do strajku, ponieważ według nich kontrakty zawierane z nimi przez studia filmowe nie odzwierciedlają zmian, jakie zaszły w rynku w ciągu ostatnich lat. Chodzi o zyski z dzieł eksploatowanych w serwisach streamingowych. Aktorzy protestują także przeciwko wykorzystywaniu komputerowych wizerunków ich twarzy i żądają wynagrodzenia za każdorazowe użycie tej technologii.
W czasie protestu członkowie amerykańskiej Gildii Aktorów Scenicznych (SAG-AFTRA) mają zakaz: pracy przed i za kamerą (np. przy dubbingu lub dogrywaniu dialogów), statystowania, pracy dublerskiej, uczestniczenia w próbach, przymiarkach i testach scenicznych, a także jakiejkolwiek promocji swoich filmów (wywiady, czerwony dywan, udział w galach, konwentach i festiwalach). Nie mogą także brać udziału w żadnych negocjacjach.