Reklama

Byli małżonkowie znowu razem? Pierwszy wspólny projekt od rozwodu

Jennifer Garner prowadzi rozmowy w sprawie występu w filmie „Animals” w reżyserii swego byłego męża Bena Afflecka. Gwiazda "Deadpoola" ma się wcielić w żonę bohatera, którego zagra Matt Damon.

Jennifer Garner prowadzi rozmowy w sprawie występu w filmie „Animals” w reżyserii swego byłego męża Bena Afflecka. Gwiazda "Deadpoola" ma się wcielić w żonę bohatera, którego zagra Matt Damon.
Jennifer Garner i Ben Affleck /Jason Merritt /Getty Images

Thriller "Animals" opowie historię kandydata na burmistrza oraz jego żony, których syn zostaje porwany. Otoczeni przez politycznych wrogów i innych nieprzyjaźnie nastawionych do nich ludzi, małżeństwo będzie musiało ubrudzić sobie ręce, by uratować dziecko.

Scenariusz do filmu, który powstaje dla Netfiksa, napisali Connor McIntyre ("Coronation Street") i Billy Ray ("Kapitan Phillips").

Producentami  filmu będą Ben Affleck i Matt Damon. Aktorzy, którzy zdobyli Oscara za scenariusz filmu "Buntownik z wyboru", rozpoczęli niedawno nowy etap zawodowej kariery, zakładając produkcyjną firmę Artists Equity.  Jednym z ich pierwszych wspólnych projektów był film "Air".

Reklama

Teraz znów łączą siły. Affleck ma odpowiadać za reżyserię "Animals", Damonowi przypadnie główna rola kandydata na burmistrza. Jego żonę ma zagrać była żona Afflecka - Jennifer Garner.

Jennifer Garner i Ben Affleck znów będą razem pracować

Ben Affleck jeszcze nigdy nie reżyserował swojej byłej żony. Wspólnie wystąpili na ekranie przed ślubem w trzech produkcjach. Były to filmy "Pearl Harbor" z 2001, "Daredevil" z 2003 roku i nakręcona dwa lata później "Elektra" będąca spin-offem "Daredevila". Affleck i Garner wzięli ślub w 2005 roku i byli razem przez trzynaście lat.

W 2024 roku Garner będziemy mogli zobaczyć na kinowym ekranie w trzeciej części "Deadpoola". Aktorka powróci w nim do roli Elektry.

Bena Afflecka możemy zaś od piątku oglądać w filmie swej obecnej żony "This Is Me...Now: A Love Story".

"Jennifer [Lopez] stworzyła kinematograficzną odyseję, wkraczając w rejony mitologicznej opowieści i osobistej odnowy. Pojawiająca się w parze z jej pierwszym od dekady albumem ta przełamująca gatunkowe reguły produkcja pokazuje jej osobistą podróż w kierunku miłości. Z fantastycznymi kostiumami, zapierającą dech w piersiach choreografią i gwiazdorskimi epizodami - ten panoramiczny film jest introspektywną retrospekcją walecznego serca Jennifer" - brzmi oficjalny opis produkcji.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Jennifer Garner | Ben Affleck
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy