Reklama

Bruce Willis: Fałszywy kucharz

Bruce Willis ("Szklana pułapka", "Szósty zmysł", "Łzy słońca") stanął niedawno przed aktorskim wyzwaniem, które przerosło jego niemałe umiejętności. Na planie sensacyjnej komedii "The Whole Ten Yards" gwiazdor musiał odegrać sceny... gotowania. Jak się okazuje, wszystkie kucharskie ujęcia, które zobaczymy na ekranie, były udawane.

W nowym filmie Willis wcielił się ponownie w postać Jimmy'ego "Tulipana" Tudeskiego, bohatera kasowego przeboju "Jak ugryźć 10 milionów".

Grany przez niego Jimmy, były płatny morderca, postanawia rozpocząć uczciwe życie w domowym zaciszu.

"Zmieniam się w doskonałą gospodynię domową i pokojówkę w jednej osobie" - mówił aktor.

"Muszę gotować, sprzątać, zajmować się dekoracją wnętrz. Lekcje gotowania pobieram u sąsiadek, a potem robię kurczaka a la Tudesky, homara a la Tudesky, mielonkę a la Tudesky, wszystko a la Tudesky. Ale moje gotowanie jest tylko na niby" - wyznał Bruce Willis.

Reklama

"W prywatnym życiu nigdy nie zaglądam do kuchni, nie gotuję nawet obiadu dla swoich dzieci. Potrafię jednak zrobić świetną owsiankę i placki kukurydziane" - zastrzegł gwiazdor.

"The Whole Ten Yards", w którym swoje role z oryginalnego filmu powtórzyli także Matthew Perry, Amanda Peet, Kevin Pollak i Natasha Henstridge, trafi na amerykańskie ekrany w kwietniu 2004 roku.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Bruce Willis | fałszerstwo | Szósty zmysł | gwiazdor | kucharz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy