Reklama

Brad Pitt kupił stuletnią willę nad Pacyfikiem za 40 mln dolarów

W latach 80. XX wieku o miasteczku Carmel-by-the-Sea, które leży na południe od San Franisco, było głośno, bo burmistrzem był Clint Eastwood. Natomiast teraz blasku przydaje mu Brad Pitt. Z jakiego powodu?

W latach 80. XX wieku o miasteczku Carmel-by-the-Sea, które leży na południe od San Franisco, było głośno, bo burmistrzem był Clint Eastwood. Natomiast teraz blasku przydaje mu Brad Pitt. Z jakiego powodu?
Brad Pitt /Charley Gallay /Getty Images

Brad Pitt kupił willę za 40 mln dolarów

Hollywoodzki gwiazdor - jak nieoficjalnie dowiedział się "Wall Street Journal" - nabył tam za 40 mln dolarów położony na klifie, wykonany z kamienia, stuletni dom, z którego roztacza się widok na Pacyfik.

Dom znany jako D.L. James House nosi nazwę na cześć swojego pierwszego właściciela, którym był biznesmen i dramaturg D.L. James. Ukończony został w 1918 roku. Dzięki temu, że wykonany jest z miejscowego piaskowca i granitu, budynek wygląda tak, jakby wyrastał z klifu, na którym jest położony.

Willa inspirowany jest średniowiecznym zamkiem Tintagel w Kornwalii, gdzie miał urodzić się król Artur, a także śródziemnomorską architekturą. Ostatnim właścicielem domu był finansista z Chicago, Joe Ritchie, który zmarł na początku tego roku.

Reklama

Według ustaleń "Wall Street Journal", Brad Pitt miał kupić willę za 40 mln dolarów (189 mln zł). Prawdopodobnie jest to najdrożej sprzedana nieruchomość w historii Carmel-by-the-Sea.

Aktor ma również znacznie skromniejszą nadmorską willę w miejscowości Goleta na północ od Los Angeles. Jest także współwłaścicielem winnicy Chateau Miraval we francuskiej Prowansji. Kupił ją z ówczesną partnerką Angeliną Jolie za 28 mln dolarów.

Kupowanie nieruchomości nie jest dla Brada Pitta tylko rodzajem inwestycji. Jak kiedyś powiedział: "Aktorstwo to moja praca, a architektura to moja pasja".

Brad Pitt w filmie "Bullet Train": Kiedy premiera?

Aktora niebawem zobaczymy w filmie "Bullet Train". Akcja produkcji rozgrywa się w pociągu jadącym do Tokio. Brad Pitt wciela się w rolę rolę pechowego zabójcy o imieniu "Ladybug", który po zbyt wielu nieudanych próbach chciałby spokojnie wykonywać swoją pracę.

Los jednak ma inne plany, ponieważ jego najnowsza misja jest na kursie kolizyjnym ze śmiertelnie niebezpiecznymi przeciwnikami z całego świata. Wszyscy mają powiązane, ale sprzeczne cele - w najszybszym pociągu świata... a Ladybug musi wymyślić, jak z niego wysiąść.

W filmie zobaczymy również: Sandrę BullockAarona Taylora-JohnsonaBriana Tyree Henry’ego oraz Michaela Shannona.

Reżyserem produkcji jest David Leitch, który ma na koncie takie filmy, jak "Szybcy i wściekli: Hobs i Shaw""John Wick" czy "Deadpool 2".

Film trafi na ekrany polskich kin 5 sierpnia.

Zobacz też:

"Każdy wie lepiej": Joanna Kulig i Michał Czernecki kontra rodzinny chaos

"Dziewczyny z Dubaju": Miss Krymu domaga się rekompensaty

"Szczęścia chodzą parami": Pech zaczął prześladować Weronikę Książkiewicz?

Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film.

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Brad Pitt
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy