Reklama

Brad Pitt i Jennifer Aniston: Spotkanie kochanków?

Gala Złotych Globów to poza rozdaniem nagród, jedno z najważniejszych towarzyskich wydarzeń sezonu. Nic dziwnego, że jednym z najszerzej komentowanych po gali zdjęć jest to, na którym znaleźli się wspólnie Brad Pitt i Jennifer Aniston.

Gala Złotych Globów to poza rozdaniem nagród, jedno z najważniejszych towarzyskich wydarzeń sezonu. Nic dziwnego, że jednym z najszerzej komentowanych po gali zdjęć jest to, na którym znaleźli się wspólnie Brad Pitt i Jennifer Aniston.
Brad Pitt i Jennifer Aniston: Będą jeszcze razem? /Trench Shore/WireImage /Getty Images

Fani Brada Pitta i Jennifer Aniston zacierali ręce już w momencie ogłoszenia nominacji do Złotych Globów 2020. Jasne stało się bowiem, że niegdysiejsi kochankowie, których wiele plotkarskich mediów wciąż podejrzewa o romans, muszą się na na gali spotkać.

Brad Pitt był nominowany za kreację Cliffa Bootha w "Pewnego razu... w Hollywood" Quentina Tarantino i wieczór zakończył ze statuetką za najlepszą drugoplanową rolę. Z kolei Jennifer Aniston doceniono za występ w serialu "The Morning Show". W kategorii najlepsza aktorka w serialu dramatycznym lepsza okazała się jednak Olivia Colman, którą nagrodzono za kreację królowej Elżbiety II w "The Crown".

Reklama

Nie tylko fani niegdysiejszej pary, która była małżeństwem w latach 2000-2005, liczyli na ich spotkanie na gali. Brad Pitt również stwierdził, że nie może się doczekać rozdania Złotych Globów i tego, że zobaczy Jennifer.

Zagraniczne media od razu zaczęły spekulować, czy byli małżonkowie będą razem pozować na czerwonym dywanie. Ostatecznie do tego nie doszło, ale jeden z dziennikarzy zapytał aktora, co łączy go obecnie z Aniston. "Wpadłem po drodze na Jen, jest moją dobrą przyjaciółką. To już drugie nasze spotkanie w ostatnim czasie" - powiedział Pitt w rozmowie z E! Entertainment.

Przypomnijmy, że w lutym zeszłego roku Pitt był jednym z gości na 50. urodzinach Aniston, a w grudniu uczestniczył w świątecznym przyjęciu w jej domu.

W swoim przemówieniu po odebraniu statuetki aktor podziękował wszystkim związanym z filmem "Pewnego razu... w Hollywood". Wspomniał także o łączeniu go przez media z różnymi kobietami.

"Chciałem zabrać ze sobą na galę swoją mamę, ale zrezygnowałem, bo ostatnio wystarczy, że jakaś kobieta stanie obok mnie, od razu ogłaszają, że to moja nowa dziewczyna. To dość niepokojące. Nie chciałem tego robić mamie" - zażartował Pitt, a kamery uchwyciły reakcję Aniston na tą wypowiedź.

To jednak nie koniec. Zdjęcia zrobione w hotelu Beverly Hilton pokazały Brada Pitta i Jennifer Aniston siedzących zaledwie kilka kroków od siebie - przy sąsiadujących stolikach.

To pierwsza wspólna fotografia Pitta i Aniston od dawna. Ostatni raz wspólnie podczas Złotych Globów widziano ich w 2002 roku. Trzy lata później ogłosili rozwód. Był to efekt romansu Pitta z poznaną na planie filmu "Mr. & Mrs. Smith" Angeliną Jolie. Para rozwiodła się w kwietniu 2019 roku.


***Zobacz także***

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Jennifer Aniston | Brad Pitt | Złote Globy 2020
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy