Beata Tyszkiewicz miała zawał. Konieczna była operacja
Beata Tyszkiewicz trafiła do szpitala. Słynna polska aktorka i jurorka programu "Taniec z gwiazdami" przeszła zawał. Potrzebna była operacja - podały w czwartek, 1 czerwca, "Fakt" i "Super Express".
78-letnia aktorka miała bóle w klatce piersiowej. Konieczna była operacja udrożnienia tętnicy wieńcowej.
Jak podaje tabloid, zabieg przebiegł bez żadnych komplikacji. Jedna z największych dam polskiego kina wraca do sił i być może będzie mogła wyjść ze szpitala w przyszłym tygodniu.
"W mediach pokazują się różne rzeczy. Wszystko jest dobrze, wszystko jest w porządku. Obecnie jestem w Aninie na badaniach. Będę w poniedziałek w domu, wtedy będziemy sobie mogli pogadać o wszystkim" - powiedziała w rozmowie z Fakt24.pl aktorka.
Beata Tyszkiewicz to aktorka filmowa i teatralna. Na srebrnym ekranie zadebiutowała jeszcze jako uczennica - w 1957 roku w ekranizacji "Zemsty" w reżyserii Antoniego Bohdziewicza. Wcieliła się w postać Klary. W następnych dekadach zagrała w niemal stu filmach, m.in. w obrazach "Marysia i Napoleon", "Popioły", "Noce i dnie", "Śmierć dziecioroba", "Seksmisja" czy "Wszystko na sprzedaż".
Jest członkinią Narodowej Rady Kultury 1 i 2 Kadencji oraz Fundacji Kultury Polskiej wspomagającej kulturę polską w kraju i za granicą, w której od 1994 roku pełni funkcję prezesa zarządu.
Aktorka była jedną z jurorów programu "Taniec z gwiazdami", emitowanego na antenie telewizji TVN, a obecnie "Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami" w telewizji Polsat.