Reklama

"Batman": Seans przerwany przez widza. Co zrobił?

Pokaz filmu "Batman" w jednym z teksańskich kin został przerwany z powodu latającego po sali nietoperza. Okazało się, że był to żart jednego z widzów.

Pokaz filmu "Batman" w jednym z teksańskich kin został przerwany z powodu latającego po sali nietoperza. Okazało się, że był to żart jednego z widzów.
Robert Pattinson w tytułowej roli w "Batmanie" /materiały prasowe

Kolejna filmowa odsłona przygód Batmana 4 marca trafiła na ekrany kin. Obraz cieszy się wielką popularnością. Film w weekend otwarcia zarobił na całym świecie ćwierć miliarda dolarów.

Wydaje się jednak, że do tej pory najciekawsza projekcja "Batmana" odbyła się w kinie Moviehouse & Eatery by Cinépolis w Austin w Teksasie. Przerwano tam bowiem seans, gdyż po sali zaczął latać żywy nietoperz. Tę groteskową sytuację uwiecznił na filmiku użytkownik Twittera o pseudonimie Jeremiah24_.

Reklama

"Niestety, jeden z widzów próbował zrobić kawał. Natychmiast skontaktowaliśmy się z lokalnym wydziałem zajmującym się nadzorem nad zwierzętami" - rzecznik sieci Cinepolis powiedział telewizji NBC News. Specjalista, który przybył, nie był w stanie złapać nietoperza. Ostatecznie zwierzę wyleciało z budynku przez drzwi ewakuacyjne.

Widzom zaoferowano pełny zwrot pieniędzy za bilety, ale większość zdecydowała się zostać i dokończyć oglądanie filmu.

Po tym incydencie kino wprowadzi dodatkowe środki bezpieczeństwa. M.in. sprawdzane będą torby wnoszone przez widzów na salę.

Zobacz również:

Teraz się wstydzi? Karierę zaczynała od filmów erotycznych

Znany Rosjanin nie ma wątpliwości. "Putin przeżywa psychiczne załamanie"

Najgorszy człowiek na świecie? Te gwiazdy są wciąż zapatrzone w Putina

To koniec? Kina w Rosji stoją nad przepaścią

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Batman
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy