Reklama

Arkadiusz Jakubik przygotowuje się do realizacji filmu o Robercie Brylewskim

Choć Arkadiusz Jakubik przede wszystkim jest aktorem, odnajduje się też w roli reżysera i scenarzysty. Obecnie największym jego marzeniem jest zrealizowanie filmu fabularnego osnutego wokół biografii legendarnego muzyka rockowego, Roberta Brylewskiego, który zmarł w 2018 r. Artysta pracuje już nad zarysem scenariusza.

Choć Arkadiusz Jakubik przede wszystkim jest aktorem, odnajduje się też w roli reżysera i scenarzysty. Obecnie największym jego marzeniem jest zrealizowanie filmu fabularnego osnutego wokół biografii legendarnego muzyka rockowego, Roberta Brylewskiego, który zmarł w 2018 r. Artysta pracuje już nad zarysem scenariusza.
Arkadiusz Jakubik /Artur Zawadzki/REPORTER /East News

Arkadiusz Jakubik karierę filmową z powodzeniem łączy z działalnością muzyczną. Jest wokalistą zespołu rockowego Dr Misio. 9 października ukazał się kolejny album Jakubika i spółki - "Strach XXI wieku". Przy kolejnym projekcie - filmie o Robercie Brylewskim, zmarłym dwa lata temu liderze punkrockowych formacji Kryzys i Brygada Kryzys, Jakubik ma szansę połączyć swoje dwie wielkie pasje.

"Mam wyrazisty, oryginalny pomysł na fabułę o Robercie, a mało któremu artyście w tym kraju film fabularny tak bardzo się należy. To była ikona muzyki, a do tego wspaniały, ciekawy, skomplikowany człowiek. Pracuję teraz nad treatmentem - streszczeniem scenariusza" - Jakubik mówi PAP Life.

"Spotykaliśmy się z Robertem w różnych okolicznościach. Było takie metaforyczne spotkanie, kiedy graliśmy z Olafem Deriglasoffem w klubie Chwila Da w Warszawie koncert promujący płytę '40 przebojów' naszego egzotycznego duetu Jakubik & Deriglasoff. Był na nim właśnie Robert, któremu ten awangardowy materiał bardzo się podobał. Przyszedł do nas i pogratulował. Od słowa do słowa stanęło na tym, że byłaby szansa, żeby dołączył do nas na gitarze. Pozostawało tylko umówić próby, kolejne terminy koncertów. To było moje największe marzenie - żeby stanąć na muzycznej scenie z kimś takim jak 'Brylu'. Niestety to się nie udało. Dlatego tym bardziej chcę napisać scenariusz filmu o Robercie i zagrać w mojej głowie taki emocjonalny koncert z Robertem" - artysta opowiada o swoim motywacjach.

Reklama

Przy okazji pracy nad scenariuszem, artysta rozmawia na temat Brylewskiego z ludźmi, którzy go dobrze znali. Ale 11 października wydarzyło się nieszczęście... "Zmarł Paweł 'Kelner' Rozwadowski, który był dla mnie jedną z najważniejszych osób na liście tych przyjaciół Roberta, z którymi byłem umówiony na długą rozmową. Jestem tym bardzo zasmucony. Muszę przeorganizować swoje plany. Owszem, w trakcie pandemii zacząłem rozmawiać z Pawłem przez Skype’a, ale mieliśmy wtedy problem z Internetem i rozmawialiśmy krócej niż powinniśmy. Strasznie pluję sobie w twarz, że nie udało mi się z nim spotkać i dokończyć tej rozmowy. Jednak nie poddaję się" - mówi Jakubik.

Przypominając, Arkadiusz Jakubik jest reżyserem filmów "Prosta historia o miłości" (2010) oraz "Prosta historia o morderstwie" (2016). Za pierwszą z produkcji otrzymał Orła w kategorii Odkrycie roku.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Arkadiusz Jakubik
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy