Andrzej Grabowski i Popek we wspólnym filmie
Jeden z najbardziej cenionych polskich aktorów i kontrowersyjny raper spotkali w 2018 roku podczas nagrań programu „Dancing with the stars. Taniec z Gwiazdami”. Grabowski był jurorem tego show, Popek uczestnikiem. Niedawno znów mieli okazję ze sobą pracować. Jak wyjawił nam Andrzej Grabowski, zagrali wspólne sceny w filmie, w którym Popek gra główną rolę.
Wśród projektów, nad którymi w ostatnim czasie pracował Andrzej Grabowski, jest produkcja, która wkrótce może zelektryzować kinomanów. "Nakręciłem film, w którym główną rolę gra Popek. Ten film reżyseruje Grażyna Błęcka-Kolska. Gram tam księdza, to gościnna rola. Miałem sceny tylko z Popkiem" - Andrzej Grabowski mówi w rozmowie z PAP Life.
Aktor nie był zakłopotany współpracą z kontrowersyjnym raperem, gdyż poznał go już trzy lata temu, podczas ósmej edycji show "Dancing with the stars. Taniec z Gwiazdami". Na planie filmu traktował Popka po partnersku. "Jeśli ktoś mnie o coś zapyta, to wtedy chętnie pomogę, dam jakąś uwagę. Ale nigdy się nie wtrącam w to, jak ktoś gra" - przyznaje Grabowski. Popek zaliczył wcześniej kilka epizodów, choćby w filmach "Underdog" i serialu "W rytmie serca". Jest też bohaterem głośnego dokumentu "Popek za życia".
Niedawno Grabowski skończył zdjęcia do jeszcze innego filmu. Pojawił się w obsadzie familijnej produkcji "Za duży na bajki". Kreuje w niej dziadka głównego bohatera, którym jest 10-letni chłopiec marzący o starcie w największym w Europie turnieju gamingowym. Grabowski z nostalgią wspomina drewniany domek na wsi, gdzie mieszka jego postać. Film "Za duży na bajki" wyreżyserował Kristoffer Rus.
Duże nadzieje Grabowski wiąże z "Piosenkami o miłości", pełnometrażowym debiutem fabularnym Tomasza Habowskiego, wyróżnionym podczas ostatniej edycji festiwalu w Gdyni nagrodą dla najlepszego filmu mikrobudżetowego. Aktor gra w nim znanego, zadufanego w sobie aktora, przeciwko któremu buntuje się syn. "Już go widziałem, bardzo mi się podobał" - mówi o tym filmie.
Obecnie Grabowskiego możemy oglądać w nowym serialu platformy Player - "Pajęczynie", serialu sensacyjnym o polskim programie nuklearnym, który mógł doprowadzić do wyprodukowania bomby neutronowe pod koniec lat 70. Grabowski wciela się w nim w Edwarda Gierka. Co ciekawe, z postacią I sekretarza KC PZPR Grabowski mierzył się już w "Świecie według Kiepskich".
"Na sposób, w jaki naśladować jego mówienie - taki trochę 'cofnięty', wpadłem pracując przy 'Kiepskich'. Była tam scena, kiedy do Ferdka przychodził Edward Gierek, grany przez jego sobowtóra. Wyglądał fantastycznie, ale ni w ząb nie potrafił powiedzieć czegokolwiek. W wewnętrznym castingu to ja wygrałem konkurs na podkładanie głosu Gierka" - wspomina Grabowski.
Czytaj więcej:
Legenda kina ukarana grzywną za rasistowskie uwagi!
To będzie hit Ligi Mistrzów? Powrót Dariusza Szpakowskiego!
Skoki narciarskie w TVN! Kto poprowadzi studio?
Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film.