Reklama

Andrzej Chyra jako polski Hannibal Lecter w "Ach śpij kochanie"

Plejada gwiazd polskiego kina w osnutym na faktach thrillerze o miłości, która prowadzi do zbrodni.

Plejada gwiazd polskiego kina w osnutym na faktach thrillerze o miłości, która prowadzi do zbrodni.
Plakat filmu "Ach śpij kochanie" /materiały dystrybutora

Andrzej Chyra i Tomasz Schuchardt grają główne role w nowym filmie Krzysztofa Langa "Ach śpij kochanie".

Na planie towarzyszą im kolejne gwiazdy polskiego kina: Andrzej Grabowski, Karolina Gruszka, Katarzyna Warnke, Arkadiusz Jakubik, Katarzyna Figura, Izabela Kuna, Jerzy Trela Ireneusz Czop oraz Bogusław Linda.

Od kilku lat w Krakowie i okolicach znikają ludzie. W sumie 67 osób. Młody śledczy Karski (Schuchardt), wbrew swoim przełożonym, stawia hipotezę o seryjnym mordercy. Wkrótce w kręgu podejrzanych pozostaje tylko jeden człowiek: Władysław Mazurkiewicz zwany Pięknym Władkiem (Chyra). To król życia, zamożny kobieciarz, szanowany obywatel, ale także człowiek o zaskakujących powiązaniach, hipnotycznym uroku i niejasnej przeszłości.

Reklama

Karski w trakcie śledztwa zaczyna napotykać na coraz większe trudności. Znikają dowody i akta spraw. Ludzie, którym ufał, odwracają się przeciw niemu, a między nim i podejrzanym tworzy się nietypowa relacja... A w tle całej sprawy jak duch pojawia się tajemnicza piękna kobieta.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Ach śpij kochanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy