Reklama

Amber Heard wyśmiana z powodu kilogramów? Internauci węszą spisek

Amber Heard znów budzi kontrowersje. Była żona Deppa jakiś czas temu przeprowadziła się do Hiszpanii i układa sobie życie w stolicy kraju. To właśnie w Madrycie przyłapali ją niedawno paparazzi. Zdjęcia, które trafiły do sieci wywołały burzę komentarzy. Aktorka miała stać się ofiarą internetowych trolli, którzy wytykali jej nadprogramowe kilogramy. Internauci sądzą jednak, że to kolejny wybieg ze strony gwiazdy, która znów celowo przedstawia siebie w roli ofiary.

1 czerwca ubiegłego roku zakończył się "proces dekady", jak określa się sądową batalię między Amber Heard i jej byłym mężem. Johnny Depp pozwał eksmałżonkę o zniesławienie i wygrał - ława przysięgłych uznała, że aktorka w istocie naruszyła jego dobre imię w felietonie, w którym opisała samą siebie jako ofiarę przemocy domowej. Na korzyść Deppa zasądzono odszkodowanie w wysokości 10,3 mln dolarów. Jednocześnie ławnicy uznali, że aktor też dopuścił się zniesławienia, w związku z czym został zobowiązany do wypłacenia byłej żonie zadośćuczynienia w wysokości 2 mln dolarów.

Reklama

Ostatecznie w wyniku ugody, aktorka byłemu mężowi miała zapłacić jedynie milion odszkodowania. Po uregulowaniu wszystkich spraw, gwiazda postanowiła opuścić Stany Zjednoczone. Wyemigrowała do Hiszpanii, gdzie od jakiegoś czasu układa sobie życie z dala od medialnego zgiełku.

Amber Heard przyłapana przez paparazzich

Wiosną media obiegła informacja, że gwiazda razem ze swoją 2-letnią córeczką - Oonagh, zamieszkała w Madrycie. Ciszą i spokojem w nowym miejscu nie cieszyła się jednak zbyt długo. 9 maja w brytyjskim dzienniku pojawiły się bowiem jej zdjęcia z porannego joggingu. Gwiazda, bez grama makijażu i w sportowym stroju, zupełnie nie przypomina wersji z kolorowych okładek i czerwonego dywanu. 

Tuż po opublikowaniu fotografii, sieć obiegła informacja, że Heard stała się ofiarą hejterów. Złośliwcy mieli jej wytykać... nadprogramowe kilogramy. Wielu internautów nie uwierzyło jednak w nagonkę na aktorkę.

"Na zdjęciu nie wygląda atrakcyjnie, ale to, że przytyła? Kto w to uwierzy?", "Trzeba być ślepym, żeby uwierzyć, że ktoś naprawdę uważa ją 'tłustą świnię", "Ona znowu kreuje się na 'tą biedną' i liczy na odzyskanie sympatii ludzi" - pisali internauci.

Zobacz również:

Scarlett Johansson odwiedziła Jeremy'ego Rennera. "Jest superbohaterem"

Tom Cruise spotyka się z Shakirą? Piosenkarka imponuje aktorowi 



INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Amber Heard
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy