Aleksandra Domańska została mamą!
Aktorka Aleksandra Domańska została po raz pierwszy mamą! Aktorka zaprezentowała na Instagramie zdjęcie z nowo narodzoną córeczką, opatrując post emocjonalnym komentarzem.
"Najdroższa Najbliższa i Nieznajoma. Siedzę obok Ciebie na łóżku, gdy tripujesz na bólu cała spocona i słaba" - rozpoczęła swój wpis Domańska, zwracając się bezpośrednio do córeczki.
"Jestem tam ja i wszystkie wnuczki wszystkich czarownic, których nie udało im się spalić. Kładę chłodne ręce na Twoich spiętych barkach i całuję zapłakane policzki. Nie mam Ci za wiele do powiedzenia. Jesteś dzielna. I nie- nie mówię tu o Tobie jako mamie (to zdjęcie może tak sugerować), bo może mamą nie jesteś, lecz przede wszystkim o Tobie jako Tobie! Niezależnie od tego co podpowiada Ci Twój umysł jesteś super dzielna" - kontynuowała aktorka.
"Nie obchodzi mnie ile błędów popełniłaś Twoim zdaniem, lub ile osiągnęłaś lub czego nie osiągnęłaś, czy się odważyłaś czy się nie odważyłaś, boisz się lub nie boisz, umiesz nie umiesz, zdobyłaś nie zdobyłaś... Jesteś. Może niech to na dziś wystarczy? Że jesteś. Jestem. Jestem. Jestem Tobą, Ty mną. Jedną rękę kładę na splocie słonecznym, drugą na sercu. Wdech, wydech, wdech, wydech. Niech płyną przeze mnie wszystkie emocje. Każda przynosi coś innego i każda mija. Po to, żeby zaraz wrócić. I takie to życie. I tak w koło Macieju. You go girl!!!" - zakończył swój wpis Aleksandra Domańska.
Niedawno aktorka tłumaczyła, że w ciągu ostatnich lat w jej życiu sporo się działo. Natłok nowych projektów i obowiązki sprawiały, że nie zawsze miała wystarczająco dużo czasu, żeby przeanalizować zmiany oraz ich konsekwencje. Kwarantanna i związane z nią zamknięcie w izolacji pozwoliły jej na nowo rozpoznać własne priorytety.
Czytaj więcej! Aleksandra Domańska: Nie komentujcie mojego wyglądu!
- Trwałam zaplątana w bodźce, których było za dużo, marzenia, o których myślałam, że są moje, ale okazało się, że tak nie było, programy oraz inne pułapki. Lockdown pokazał mi, że czas zweryfikować to, co dzieje się w moim sercu, oraz pomyśleć nad tym, gdzie chciałabym być - tłumaczyła w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle.
Aleksandra Domańska ukończyła studia na warszawskiej Akademii Teatralnej. Gra głównie w teatrze oraz w serialach telewizyjnych. W 2017 roku po raz pierwszy wystąpiła w jednej z głównych ról - zagrała wówczas Agnieszkę w głośnym filmie Juliusza Machulskiego "Volta". Następnie wcieliła się w główną protagonistkę w filmie "Podatek od miłości".
W grudniu na kinowe ekrany trafi komedia "Szczęścia chodzą parami", w której partnerować będą jej: Weronika Książkiewicz, Michał Żurawski, Tomasz Karolak oraz Antoni Królikowski.
Za pomocą swoich social mediów aktorka promuje siostrzeństwo i akceptację własnego ciała. W 2019 roku utworzyła akcję "Ciało bogini za nic się nie wini", któej celem jest zachęcanie kobiet na całym świecie do pokochania siebie niezależnie od rozmiaru, jaki noszą. W kontrze do promowanego przez media nierealnego kanonu piękna aktorka proponuje swoim odbiorcom zdrowe i racjonalne podejście do cielesności. Okazuje się jednak, że nie wszystkim podobają się jej działania.
- Straciłam rolę w serialu z powodu krótkiej fryzury oraz promowania siostrzeństwa i wsparcia wśród kobiet - mówiła w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle.
Czytaj też! Nowe twarze polskiego kina: Zapamiętajcie te nazwiska!