Aktorka przyznała się do stręczycielstwa
Allison Mack, aktorka znana przede wszystkim z roli Chloe Sullivan w serialu "Tajemnice Smallville", przyznała się przed sądem federalnym w Brooklynie do stręczycielstwa. Zarzucano jej między innymi rekrutowanie kobiet do uważanej za sektę organizacji NXIVM, a następnie zmuszanie ich do seksu ze stojącym na jej czele Keithem Ranierem.
Mack została oskarżona w kwietniu 2018 roku. Oficjalnie organizacja NXIVM oferowała szereg kursów rozwoju osobistego, które kosztowały po kilka tysięcy dolarów.
W organizacji powstała też mniejsza grupa o nazwie DOS, co jest rozwinięciem łacińskiego skrótu Dominus Obsequious Sororium. Niektórzy członkowie byli "mistrzami", a inni "niewolnikami". Mack miała w hierarchii stać na drugim miejscu, tuż za Ranierem.
Jej członkinie były zmuszane do seksu z przywódcą sekty. Tatuował on także swoje inicjały w okolicach miejsc intymnych wykorzystanych przez siebie kobiet.
Mack początkowo wypierała się swojego udziału w tej sprawie. Wówczas groziło jej do 15 lat więzienia w wypadku udowodnienia winy.
Według serwisu "Variety" Mack zamierza pójść na współprace z prokuraturą, dzięki czemu może liczyć na obniżenie swojego wyroku.
Aktorka miała namówić dwie kobiety do seksu z założycielem sekty. Miała za to otrzymać korzyści finansowe.
Raniere został aresztowany w marcu 2018 roku. Według prokuratory miał on szantażować kobiety, które chciały opuścić jego organizację. Groził między innymi upublicznieniem ich nagich zdjęć.