Adam Sandler zagra futbolistę
Adam Sandler ("Od wesela do wesela", "Mr. Deeds - Milioner z przypadku", "Lewy sercowy") potwierdził, że zagra główną rolę w nowej wersji filmu "Najdłuższy jard" z 1974 roku. Ukochany komik Ameryki wcieli się w postać Paula Crewsa, byłego zawodowego futbolisty, który pewnego dnia trafia do więzienia. Wkrótce bohater otrzymuje zadanie stworzenia drużyny skazańców, która rozegra mecz ze strażnikami.
Realizacja filmu, który powstanie we współpracy firmy produkcyjnej Happy Madison, należącej do Sandlera i Jacka Giarraputo, MTV Films i studia Columbia Pictures, wystartuje w czerwcu.
"Adam to wyśmienity aktor i komik. Nowy Najdłuższy jard to projekt, który niewątpliwie dowiedzie jego geniuszu" - stwierdziła Sherry Lansing, prezes Columbii.
"Adam i Jack są wspaniałymi filmowcami i znakomicie ze sobą współpracują. Poznaliśmy się na planie filmu Kariera frajera i już nie mogę się doczekać spotkania z nimi podczas realizacji nowego obrazu" - dodał Donald De Line, wiceprezes wytwórni.
Producenci komedii, czyli Sandler, Giarraputo oraz Van Toffler i David Gale z MTV prowadzą obecnie rozmowy w sprawie powierzenia drugoplanowych ról Chrisowi Rockowi ("Bad Company") i gwiazdorowi muzyki rap Snoop Doggy Doggowi ("The Wash. Hip hopowa myjnia").
W obsadzie mają się znaleźć także inni słynni muzycy hip hopowi, a także wielu byłych i obecnych zawodników futbolowej ligi NFL.
"Choć zamierzamy uwspółcześnić niektóre części opowieści, sam rdzeń fabuły pozostanie nienaruszony" - zapewnił Giarraputo miłośników oryginalnego "Najdłuższego jardu".
"Drugi film, ponownie jak pierwszy obraz zawierał będzie tę samą mieszankę komedii i brutalności, która z oryginału uczyniła dzieło klasyczne" - dodał producent.
"Najdłuższy jard" Roberta Aldricha był jednym z największych przebojów kasowych 1974 roku, zaś z grającego głównego bohatera Burta Reynoldsa uczynił gwiazdę pierwszej wielkości.
Film Aldricha doczekał się już jednego remake'u, który zrealizowano w Wielkiej Brytanii. W "Meczu ostatniej szansy" (2001) więźniowie grali jednak nie w amerykański futbol, lecz w piłkę nożną.
Główną rolę kreował tam były piłkarz Vinnie Jones ("Przekręt"), przez lata podpora brytyjskich klubów Wimbledon i Leeds.
Adam Sandler występuje obecnie w komedii "Spanglish", której reżyserem jest James L. Brooks ("Czułe słówka").
