HBO Max z mocną propozycją na dziś. Nie oderwiecie się od tego filmu
Guy Ritchie w filmie "Przymierze" opowiada historię inspirowaną prawdziwymi losami. Ukazuje dramatyczne realia wojny, skłaniając widza do refleksji. Produkcja z gwiazdorską obsadą od kilku dni króluje na popularnej platformie streamingowej.
"Przymierze" ("The Covenan") to film w reżyserii Guya Ritchiego, który znacznie różni się od jego dotychczasowych dzieł. O czym jest? Podczas wojny w Afganistanie miejscowy tłumacz ryzykuje własne życie, by uratować rannego sierżanta i przewieźć go w bezpieczne miejsce. W roli głównej wystąpił Jake Gyllenhaal. Partnerują mu m.in. Dar Salim, Alexander Ludwig, Antony Starr oraz Emily Beecham.
Film został przyjęty bardzo pozytywnie przez publiczność. Szczególnie chwalono grę aktorską Gyllenhaala oraz głębię moralną. Produkcję zachwalał w recenzji dla Interii Łukasz Adamski, pisząc: "'Przymierze' jest więc pełne empatii i humanizmu, co czyni go najdojrzalszym emocjonalnie filmem w dorobku Ritchiego".
Film nie opowiada jednej konkretnej prawdziwej historii, ale jest inspirowany setkami realnych przypadków afgańskich tłumaczy, którzy po wycofaniu wojsk USA znaleźli się w niebezpieczeństwie.
Film "Przymierze" jest dostępny na HBO Max. Można go także oglądać na Prime Video.
Czytaj więcej: HBO Max z mocną propozycją na dziś. Ten film pokazuje skomplikowane relacje