Reklama

Rekordowa widownia finału "Tańca z Gwiazdami"

"To najlepszy finał jaki oglądałem w ciągu pięciu edycji i na pewno najlepszy taniec jaki tu widziałem" - podsumował taneczny freestyle Anny Karczmarczyk i Jacka Jeschke wzruszony juror Andrzej Grabowski. Młoda aktorka w emocjonującym finale, po trzech wspaniałych tańcach decyzją widzów sięgnęła po Kryształową Kulę i 100 tysięcy złotych. Partnerujący jej debiutujący w show tancerz Jacek Jeschke otrzymał 50 tysięcy złotych. Finał, który był najchętniej oglądanym odcinkiem wiosny, przyciągnął przed telewizory ponad 3 miliony widzów.

"To najlepszy finał jaki oglądałem w ciągu pięciu edycji i na pewno najlepszy taniec jaki tu widziałem" - podsumował taneczny freestyle Anny Karczmarczyk i Jacka Jeschke wzruszony juror Andrzej Grabowski. Młoda aktorka w emocjonującym finale, po trzech wspaniałych tańcach decyzją widzów sięgnęła po Kryształową Kulę i 100 tysięcy złotych. Partnerujący jej debiutujący w show tancerz Jacek Jeschke otrzymał 50 tysięcy złotych. Finał, który był najchętniej oglądanym odcinkiem wiosny, przyciągnął przed telewizory ponad 3 miliony widzów.
Anna Karczmarczyk i Jacek Jeschke z Kryształową Kulą /J. Antoniak /MWMedia

To był finał dwóch godnych siebie par - Elżbiety Romanowskiej i Rafała Maseraka, oraz Anny Karczmarczyk i Jacka Jeschke. Tak wspaniałego i emocjonującego rozstrzygnięcia w którym zwycięstwo przechodziłoby z rąk do rąk nie oglądaliśmy od dawna. Obie pary prezentowały bardzo wysoki poziom we wszystkich trzech tańcach, prowokując jurorów do śmiałych deklaracji: "Elu nie wiem czy wierzysz w Boga, ale Bóg na pewno wierzy w ciebie. Intuicja, ekspresja, technika, brawo" -  taki komplement z ust surowego zazwyczaj tanecznego mistrza Michała Malitowskiego musiał smakować wybornie.

Reklama

Piękne słowa z ust wzruszonej Iwony Pavlović, usłyszeli także Ania Karczmarczyk i Jacek Jeschke po wykonaniu tanecznego freestyla: "Ja wciąż jeszcze jestem w tym waszym ogrodzie, stworzyliście taką wspaniałą intymność, aż szkoda tam wchodzić by wam nie przeszkadzać". Jurorzy, którzy do jednego z tańców przygotowali finałowe pary i wsparli je swoim udziałem na parkiecie, zgodnie przyznawali tego wieczoru same najwyższe oceny. Decyzja tym razem jednak należała w stu procentach do widzów, którzy za najlepszą uznali młodą aktorkę Anię Karczmarczyk i debiutującego w show tancerza Jacka Jeschke. Chwilę po ogłoszeniu wyników zaskoczenie ustąpiło ogromnej radości i wzruszeniu młodej aktorki, która prócz Kryształowej Kuli otrzymała również 100 tysięcy złotych.

Kim jest Ania Karczmarczyk? Zawsze uśmiechnięta zjednująca sobie ludzi otwartością i serdecznością. W trakcie udziału w wiosennej edycji show czas dzieliła miedzy treningi, pracę na planie serialu i teatralną scenę oraz pisanie pracy magisterskiej o Zdzisławie i Tomaszu Beksińskich. "Lubię się zmęczyć, nie mieć czasu, nie spać i wciąż gdzieś biegać" - mówiła jeszcze przed finałem o swojej codzienności. O młodej aktorce zrobiło się głośno w 2009 roku za sprawą filmu "Galerianki". Za rolę Alicji w tym obrazie otrzymała dwie ważne indywidualne nagrody: za debiut aktorski na festiwalu "Młodzi i Film" w Koszalinie i za najlepszą rolę kobiecą na Festiwalu Młodego Kina Wschodnioeuropejskiego w Cottbus. Za "Galerianki" nominowana była także do Złotych Kaczek. Fani telewizji znają ją choćby z roli doktor Oli Pietrzak, którą kreuje w serialu "Na dobre i na złe".

Jacek Jeschke w tym sezonie po raz pierwszy pojawił się w "Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami". Tancerz reprezentuje najwyższą taneczną klasę "S" w tańcach standardowych i latynoamerykańskich. Może poszczycić się wieloma osiągnięciami na arenie międzynarodowej.  Jest Vice Mistrzem Świata oraz Mistrzem Europy w stylu standardowym w kategorii Youth, wygrał również trzy największe turnieje tańca na świecie w kategorii do 21 lat: Blackpool, UK, International. Na co dzień studiuje zarządzanie na Politechnice Warszawskiej.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Taniec z Gwiazdami 5
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy