To czort, nie baba!
Długo szukałam swojej życiowej drogi - wyznaje Katarzyna Sokołowska.
To czort, nie baba! - właśnie tak mówi o niej kolega z jury programu "Top model. Zostań modelką", Marcin Tyszka.
Katarzyna Sokołowska jest jedną z najbardziej znanych i wziętych reżyserek pokazów mody. Surowa i wymagająca kobieta wzbudza respekt we wszystkich, z którymi współpracuje.
- Zawsze tak samo ostro na mnie krzyczała - wspomina wspólną pracę przy kilku imprezach Marcin Prokop.
Sokołowska reżyserowała też dwie poprzednie edycje show TVN-u, nic więc dziwnego, że to właśnie jej zaproponowano miejsce w jury.
Oceniając kandydatki na przyszłe modelki, dobrze wie, co mówi. Jurorka ma bowiem za sobą doświadczenie w modelingu.
Podczas studiów chciała sobie dorobić do stypendium, a przy okazji trochę się zabawić, dlatego brała udział w pokazach mody. Kariery jednak nie zrobiła i wcale nie ma o to pretensji do losu.
- Zawsze byłam świadoma swoich warunków, a raczej ich braku, bo mam 173 cm wzrostu, trochę mało jak na modelkę. Oczywiście są też takie dziewczyny, ale to wybitne przypadki, jak Kate Moss, gdzie wyjątek potwierdza regułę. Moje warunki nie były aż tak spektakularne, żeby wiązać z tym przyszłość - mówi samokrytycznie.
Najlepsze programy, najatrakcyjniejsze gwiazdy - arkana telewizji w jednym miejscu!
Nie przegap swoich ulubionych filmów i seriali! Kliknij i sprawdź nasz nowy program telewizyjny!