Reklama

"The Voice of Poland": Justyna Steczkowska ma problem z Sylwią Grzeszczak?

"Ponosi ich fantazja, która nie ma nic wspólnego z rzeczywistością" - tak Justyna Steczkowska, trenerka 12. edycji "The Voice of Poland", skomentowała medialne doniesienia na temat Sylwii Grzeszczak i relacji między trenerami na planie muzycznego show TVP2.

"Ponosi ich fantazja, która nie ma nic wspólnego z rzeczywistością" - tak Justyna Steczkowska, trenerka 12. edycji "The Voice of Poland", skomentowała medialne doniesienia na temat Sylwii Grzeszczak i relacji między trenerami na planie muzycznego show TVP2.
Baron, Sylwia Grzeszczak i Justyna Steczkowska w "The Voice of Poland" /Jan Bogacz/TVP /materiały prasowe

Czy na planie muzycznego show "The Voice of Poland" dochodzi do konfliktów pomiędzy jurorami? Czy nowa jurorka Sylwia Grzeszczak nie może się porozumieć z pozostałymi trenerami? Takie doniesienia zaczęły pojawiać się w plotkarskich mediach. Jaka jest prawda na temat relacji trenerów produkcji TVP?

Głos na ten temat postanowiła zabrać Justyna Steczkowska.

Reklama

Justyna Steczkowska o konflikcie z Sylwią Grzeszczak

"Media... bywają uczciwe, bywają rzetelne, ale bywają też mega nierzetelne, a czasem nawet ponosi ich fantazja, która nie ma nic wspólnego z rzeczywistością... Dlatego chciałam Wam napisać kilka prawdziwych słów o tym jak jest" - zaczyna swój wpis na Instagramie Steczkowska.

"Nieprawdą jest, że @sylwia_grzeszczak_official kłóci się z Markiem, nieprawdą jest, że nie rozmawiamy ze sobą w programie @voiceofpoland i nie mamy ze sobą dobrych relacji. Jest wręcz odwrotnie. Sylwia jest utalentowaną wokalistką, sympatyczną dziewczyną i fajną koleżanką. Mamy garderoby naprzeciwko siebie, więc często mamy okazję pogadać, pośmiać się, pożartować i wesprzeć nawzajem jak tylko zachodzi taka potrzeba. Wszyscy szczerze się lubimy i szanujemy. Jesteśmy nie tylko muzyczną drużyną The Voice of Poland, ale też DRUŻYNĄ KOLEŻEŃSKĄ" - dodała wokalistka.

Sylwia Grzeszczak i Marek Piekarczyk komentują

Do rzekomej kłótni między trenerami, o której rozpisują się media, odnieśli się także Sylwia Grzeszczak i Marek Piekarczyk.

"Są takie środki masowego rażenia, elementy środków masowego rażenia, które my uważamy za chwasty. A nawozem dla tych chwastów jest czasami coś, co powiemy, albo coś, co się wydarzy. Jest to interpretowane w negatywny sposób. My byśmy chcieli, aby na nawozie naszych tekstów wyrosły warzywka, kwiaty, zioła, a tu wyrastają chwaściory. I które się żywią sensacją, jakimiś negatywnymi emocjami. Ja myślę, że wystarczy negatywnych emocji w Polsce. Bądźmy pozytywni, kochajmy się, nie dzielmy ludzi na fanów Sylwii, Marka i jakieś dziwne konflikty, których nie ma. To jest jakieś napuszone, fałszywe i sztuczne" - wyznał Marek Piekarczyk we wspólnej rozmowie z Sylwią Grzeszczak dla portalu przeambitni.pl.

"Jest tyle emocji wokół, skupiajmy się na pozytywach, na tym co jest fajne, dobre, co niesie fajną energię. To naprawdę, jak idzie potem w eter, to ludzie się zarażają taką energią i wszyscy są dobrzy" - dodała debiutująca w roli trenerki "The Voice of Poland" Sylwia Grzeszczak.

Przypomnijmy, że w najbliższą sobotę, 20 listopada, w TVP2 widzowie będą mogli zobaczyć drugi odcinek na żywo, w którym na scenie zobaczymy 12. uczestników walczących o przejście do kolejnego odcinka programu.

Czytaj również:

Piotr Gąsowski trafił do szpitala. Jaki jest jego stan?

Kamil Durczok nie żyje. Kiedy i gdzie odbędzie się pogrzeb dziennikarza?

"Rolnik szuka żony": Zaręczyny w programie podzieliły widzów

Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: The Voice Of Poland | Justyna Steczkowska | Sylwia Grzeszczak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy