Reklama

"Taniec z gwiazdami" lepszy od serialu z Brodzik

Premierowy odcinek "Tańca z gwiazdami" (TVN) zgromadził przed telewizorami większą widownię, niż emitowany w tym samym czasie serial "Życia nad rozlewiskiem" (TVP 1). Z wynikiem 4,31 milionów widzów stał się najchętniej oglądanym w weekend "talent show".

Przypomnijmy, że poprzednią, 12. edycję programu, oglądało średnio 4,62 mln widzów. Wyniki oglądalności premierowego odcinka 13. edycji show są nieco niższe, ale warto zwrócić uwagę, że konkurencyjne stacje przygotowały na niedzielny wieczór równie atrakcyjne propozycje.

"Taniec z gwiazdami" walczyć musi o widzów nie tylko z popularnym serialem TVP1 "Życie nad rozlewiskiem" (3,92 milionów widzów), lecz również z muzycznym show Polsatu "Must be the Music - Tylko muzyka" (3,52 milionów widzów).

W sobotni wieczór widzowie obejrzeli pierwszy odcinek czwartej edycji "Mam talent", z nowym jurorem Robertem Kozyrą. Program TVN-u zgromadził widownię na poziomie 3,79 mln. W tym samym czasie Telewizja Polska prezentowała "The Voice Of Poland". Pierwszą część programu oglądało 1,88 mln telewidzów, a drugą niewiele więcej - 2,11 mln. Taki wynik przy dużej promocji musi być rozczarowujący dla telewizji.

Reklama

W pierwszym odcinku "Tańca z gwiazdami", w którym prezentowali się wyłącznie panowie, z programem pożegnał się Zbigniew Urbański. - Jest dziewczyna, jest partner, jest muzyka, a tańca nie ma - skomentował jego występ Robert Galiński.

- Uważam, że lepiej odpaść w pierwszym odcinku, niż dalej, ponieważ później trudniej jest się rozstać. Ktoś musiał odpaść - powiedział po programie Urbański. - Każdy po cichu ma nadzieję, że zajdzie trochę dalej. Smutno, ale cóż, wracam do rodziny - dodał Urbański.

Kolejny odcinek "Tańca z Gwiazdami" już w najbliższą niedzielę. Tym razem zaprezentują się panie: Katarzyna Pakosińska, Katarzyna Zielińska, Jagna Marczułajtis, Weronika Marczuk, Marta Krupa, Anna Wendzikowska i Aleksandra Kisio

Zobacz, kto wypadł najlepiej w premierowym odcinku "Tańca z gwiazdami"!

Natasza Urbańska - nowa jurorka "TzG", przyznaje: Zjadły mnie nerwy!

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy