Reklama

Prace nad 6. sezonem "House of Cards" zostały zawieszone

Netflix i producent serialu "House of Cards" zadecydowali o zawieszeniu zdjęć do 6. sezonu - poinformowała agencja Associated Press. Sytuacja ma związek z oskarżeniami grającego w serialu główną rolę Kevina Spaceya o molestowanie nastoletniego chłopca.

Netflix i producent serialu "House of Cards" zadecydowali o zawieszeniu zdjęć do 6. sezonu - poinformowała agencja Associated Press. Sytuacja ma związek z oskarżeniami grającego w serialu główną rolę Kevina Spaceya o molestowanie nastoletniego chłopca.
Czy zobaczymy jeszcze nowe odcinki "House of Cards"? /AFP

Po kontrowersyjnym comming-oucie amerykańskiego aktora Netflix poinformował, że po kręconym właśnie 6. sezonie thrillera politycznego "House of Cards" produkcja serialu się zakończy. Później producent serialu Media Rights Capital oraz Netflix ogłosiły, że produkcja 6. sezonu została wstrzymana na czas nieokreślony. Jak wyjaśniono, "przerwa jest potrzebna, by dać czas na przeanalizowanie obecnej sytuacji oraz rozwiać obawy obsady i załogi".

Kevin Spacey odniósł się na początku tygodnia do zarzutów aktora Anthony’ego Rappa, który zarzucił zdobywcy Oscarów, że ten molestował go 30 lat temu, gdy Rapp miał zaledwie 14 lat. Przy okazji oświadczył, że postanowił żyć jako gej.

Spacey jest kolejną hollywoodzką postacią oskarżoną o molestowanie seksualne. Międzynarodowa Akademia Sztuki i Wiedzy Telewizyjnej poinformowała, że aktor nie otrzyma tegorocznej honorowej nagrody Emmy w związku z ostatnimi zarzutami o molestowanie seksualne.

Reklama
PAP
Dowiedz się więcej na temat: House of Cards | Kevin Spacey
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy