Reklama

Kto zajrzy na ul. Ćwiartki?

Dworzec kolejowy w kamienicy? U Kiepskich nawet to jest możliwe. Jak Ferdynand da sobie radę z zagrożeniem? Powstają odcinki nowej serii "Świata według Kiepskich", w której pojawią się m.in. Jan Wieczorkowski, Michał Koterski i Henryk Gołębiewski.

W Wrocławiu rozpoczęły się zdjęcia do kolejnych odcinków serialu "Świat według Kiepskich", których emisja planowana jest na wiosnę w Polsacie. W życiu mieszkańców kamienicy przy ul. Ćwiartki 3 nie zabraknie komicznych sytuacji, a poziom groteski jak zwykle sięgnie zenitu.

Do znanej widzom od lat starej gwardii, czyli rodziny Kiepskich, Paździochów i czołowego rzeźnika Arnolda Boczka, dołączą w tym sezonie nowi bohaterowie. Gościnnie pojawią się m.in. Jan Wieczorkowski, Henryk Gołębiewski i Michał Koterski.

Reklama

Dla Gołębiewskiego, czyli słynnego Poldka z "Podróży za jeden uśmiech", będzie to powrót po latach do serialu o Kiepskich, ponieważ ostatni raz gościł na tym planie w 2003 r. W najnowszym sezonie zagra aż trzy różne postaci w trzech odcinkach. Widzowie będą mogli zobaczyć go w roli portiera, grabarza oraz złomiarza zwanego Bocian.

Twórcy najdłuższego polskiego sitcomu upodobali sobie także Michała Koterskiego, który ma na koncie siedem epizodów w "Świecie według Kiepskich". Był już instruktorem aerobiku, rezerwistą, a nawet człowiekiem-piwem! Tym razem zagra kelnera z pociągu Pendolino w odcinku zatytułowanym "Szalona lokomotywa", w którym to mieszkańcy kamienicy dowiedzą się, że ich budynek należy do kolei państwowych, w związku z czym zostanie niebawem zamieniony w nowoczesny dworzec kolejowy.

Dla Jana Wieczorkowskiego będzie to pierwszy występ w popularnym sitcomie. Wcieli się on w rolę Kamila - ambitnego asystenta polityka Kurczynogi (Krzysztof Dracz), z którym będzie zabiegał o głosy wyborcze Kiepskich. - Mój bohater ma większe ambicje niż podawanie ciastek i herbaty Kurczynodze, dlatego będzie próbował go wygryźć - powiedział aktor, nie ukrywając podekscytowania swoim epizodem.

- Nigdy wcześniej nie miałem okazji sprawdzić się w takim repertuarze, z radością więc przyjąłem koleżeńską propozycję Patricka Yoki, reżysera i scenarzysty "Świata według Kiepskich". Ten serial przeszedł już do klasyki i cieszę się choćby z epizodu w tak kultowej produkcji. Fenomen "Kiepskich" tkwi w idealnym połączeniu abstrakcji z prostotą, nie bez znaczenia są również genialne kreacje aktorów, którzy już od 16 lat wykonują kawał dobrej roboty - dodał Jan Wieczorkowski.

Stała ekipa "Świata według Kiepskich" zgodnie przyznaje, że siłą napędową tego serialu są właśnie pamiętne epizody gościnnych aktorów, którzy nawet krótkim występem potrafią ubarwić całość. - W każdym sezonie mamy wyjątkowych gości, osobiście najczulej wspominam tych, których z nami już nie ma. Wspaniale pracowało mi się z Leonem Niemczykiem czy Markiem Walczewskim. To byli wielcy, wybitni aktorzy, wszyscy znajomi zazdrościli mi tych spotkań - powiedziała Marzena Kipiel-Sztuka, wcielająca się w rolę Halinki Kiepskiej.

- Najbardziej jednak brakuje mi Krystyny Feldman, która grała moją mamę. Co prawda nie była to gościnna rola, bo pani Krystyna grała z nami od początku serialu, ale samo przebywanie w jej towarzystwie było dla nas wszystkich cennym przeżyciem - dodała aktorka.

Paulina Masłowska

Tele Tydzień
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy