Reklama

Krzysztof Ibisz: Będzie ciekawie

- To nie będzie typowa telewizja śniadaniowa - mówi o swoim nowym programie Krzysztof Ibisz. - Porozmawiamy o rzeczach ważnych, ale w nieco luźniejszej formule. Będzie ciekawie.

Dotychczas był pan kojarzony z programami o lekkiej, rozrywkowej formule. Skąd pomysł na prowadzenie pasma w Polsat News?

- Wiem od moich szefów, że wpływ na ich decyzję miała moja praca przy programie "Bezpieczne wakacje na Plus", podczas którego latem realizowałem autorskie wejścia na żywo z różnych miejsc w Polsce. Chcielibyśmy, aby weekendowe wydania programu "Nowy dzień z Polsat News", który jest emitowany na trzech antenach: w Polsacie, Polsacie News oraz Polsacie 2 - i dzięki temu może dotrzeć do Polonii na całym świecie, miały lżejszy charakter niż wydania codzienne. Naszą ambicją jest, aby nie była to telewizja śniadaniowa. Będziemy mówić o rzeczach ważnych, ale w nieco luźniejszej formule.

Reklama

Czego mogą spodziewać się jego widzowie?

- W każdym programie będzie gość dnia, który spędzi z nami pełną godzinę. Skomentujemy z nim bieżące wydarzenia, obejrzymy serwis informacyjny, porozmawiamy o tym, co w nim było najistotniejszego dla naszego gościa. Zrobimy wspólny przegląd prasy, poświęcimy czas na ważne społeczne i polityczne tematy. Porozmawiamy także o jego pracy. W blokach tematycznych programu polecimy dobre książki i filmy, pożartujemy ze "złotych myśli" polityków z najlepszymi satyrykami. Kreatorzy polskiej mody poradzą paniom i panom, jak ubrać się odpowiednio do okazji. Koncentrujemy się, aby naszymi gośćmi były osobowości świata kultury, polityki i show biznesu.

Kto pana odwiedzi?

- W pierwszych odcinkach już potwierdzili swoją obecność m.in. Daniel Olbrychski z żoną, Andrzej Grabowski, Wojciech Malajkat, Piotr Rubik, Marek Majewski, Maciej Zień, Rafał Brzozowski, Izabela Trojanowska, Zofia Czerwińska, Budka Suflera w pełnym składzie, Michał Wiśniewski z żoną, Beata Pawlikowska. Przedstawimy także herosów, którzy potrafią przekraczać ludzkie możliwości i granice, ale też będziemy rozmawiać np. o sposobach na oszczędne życie. Program będę prowadził i przygotowywał z bardzo doświadczonymi dziennikarkami newsowymi - Joanną Górską i Beatą Cholewińską, na których wsparcie mogę liczyć. Bardzo się cieszę na tę współpracę!

Nowy Rok jest czasem snucia planów. Proszę zdradzić - ma pan w zanadrzu jakieś nowe telewizyjne projekty?

- Moje ponad 20-letnie doświadczenie sprawia, że o nowych telewizyjnych projektach mówię wówczas, kiedy jestem na planie programu, a w słuchawce słyszę głos reżysera: - Zaczynamy!

A prywatnie czego pan sobie życzy w roku 2014?

- Może zabrzmi to stereotypowo, ale życzyłbym sobie zdrowia. Wyznaję zasadę, że kiedy jest się zdrowym i ma się wokół siebie kochającą rodzinę, człowiek zawsze da sobie radę.

Rozmawiała Joanna Bogiel-Jażdżyk

Tele Tydzień
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy