Reklama

"Kevin..." świątecznym hitem

Wyemitowany dzięki interwencji telewidzów "Kevin sam w domu" po raz kolejny został świątecznym hitem. Film z Macaulayem Culkinem obejrzało prawie 3,7 milionów ludzi - wynika z badań przeprowadzonych przez TNS OBOP.

Przez kilka tygodni poprzedzających Boże narodzenie w polskim internecie, przede wszystkim na portalach społecznościowych, trwały akcje mające przekonać Polsat, by również w te święta, jak co roku, wyemitowano w telewizji klasyczną już produkcję.

Mimo że początkowo stacja szła w zaparte (ustami rzecznika i osób z działu PR), że nie ma żadnych szans na film w okresie świątecznym, to jednak ugięła się pod usilnymi prośbami widzów. Opłaciło się! "Kevin sam w domu" okazał największym świątecznym hitem stacji, wyprzedzając inny "evergreen" - "Szklaną pułapkę" w Brucem Willisem (2,4 milionów widzów).

Reklama

Dla porównania - najlepszą fabularną propozycję TVP1 - "Asteriksa na Olimpiadzie" - w obejrzało 25 grudnia "tylko" 2,9 milionów widzów.

Polacy najchętniej oglądali przed świętami swoje ulubione seriale: "M jak miłość", "Ranczo", 'Barwy szczęścia" i "Majkę".

Liderem wśród stacji okazała się TVP1, której udziały wśród widowni wyniosły aż 19,17%. Drugim najpopularniejszym kanałem, który oglądaliśmy w dniach 20-26 grudnia był Polsat (14,93%). Trójkę najchętniej oglądanych stacji zamyka TVP2 (14,77 %).

Chcesz obejrzeć swój ulubiony serial, film, teleturniej? Sprawdź nasz program telewizyjny!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Kevin sam w domu | Macaulay Culkin | Boże Narodzenie | TNS OBOP | hity
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy