Reklama

Córka Tomasza Oświecińskiego trafiła do szpitala

Tuż przed Bożym Narodzeniem Tomasza Oświecińskiego spotkała bardzo stresująca sytuacja. Jak wyjawił na Instagramie, w środę u jego córki Mai pojawił się ból brzucha, tak silny, że trzeba było wezwać pogotowie. Dziewczynka trafiła do Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Warszawie. Lekarze podejrzewają, że może to być zapalenie wyrostka robaczkowego.

Tuż przed Bożym Narodzeniem Tomasza Oświecińskiego spotkała bardzo stresująca sytuacja. Jak wyjawił na Instagramie, w środę u jego córki Mai pojawił się ból brzucha, tak silny, że trzeba było wezwać pogotowie. Dziewczynka trafiła do Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Warszawie. Lekarze podejrzewają, że może to być zapalenie wyrostka robaczkowego.
Tomasz Oświeciński z córką Mają /Mateusz Grochocki/Dzień Dobry TVN /East News

"Plany planami, a życie swoje... Wczoraj, kiedy pojechałem do Łodzi, zadzwoniła Ola [partnerka Oświecińskiego - przyp. red.], że pogotowie zabrało Majkę do szpitala, bo zwijała się z bólu brzucha. Podejrzewaliśmy zatrucie grzybkami ze słoika, ale padła wstępna diagnoza - zapalenie wyrostka robaczkowego. Od wczoraj dziewczyny czekają w szpitalu na decyzję, co dalej. Nie wiemy, czy wrócą do domu na wyczekane przez nas święta" - relacjonuje popularny aktor.

Tomasz Oświeciński: Nie tracimy wiary

W tej kryzysowej sytuacji aktor wziął na swoje barki wszelkie domowe obowiązki. "Nie tracimy jednak wiary, więc ja sam na posterunku robię, co mogę, aby wszystko było tak, jak sobie zaplanowaliśmy, kiedy dziewczyny wrócą do domu. Smażę, gotuję, jeżdżę do sklepu, sprzątam. Zawsze wiedziałem, że przygotowanie świąt to spory wysiłek, ale nie sądziłem, że aż taki!" - pisze gwiazda "M jak miłość".

Reklama

Tomasz Oświeciński kończy swój post pewną refleksją: "Ta sytuacja pokazuje, że nie ma w życiu nic ważniejszego niż zdrowie i wsparcie bliskich. Bez tego nie ma nic".

Jego partnerka, Aleksandra wspiera go myślami. "Wierzę w Ciebie i to, że uda Ci się ogarnąć ten przedświąteczny zakupowo-porządkowy rozgardiasz" - stwierdza na swoim Instagramie. W swoim poście wspomina również, że jeśli lekarze zdecydują się na operację, będzie to dla Mai pierwsza operacja w życiu. Kobietę przepełnia obawa, że ewentualny zabieg przez długi czas nie pozwoli jej córce jeździć konno, co jest jej pasją.

Maja poszła w ślady taty i też realizuje się na polu aktorskim. Od lat występuje w serialu "Na Wspólnej", gdzie kreuje postać Julki, córki Igora Nowaka (Jakuba Wesołowskiego).

Zobacz również:

Nie żyje tancerz z "Tańca z Gwiazdami". Miał zaledwie 34 lata

Polska bez szans na Oscara! Ogromne rozczarowanie

Kim jest syn Małgorzaty Braunek? Poszedł w ślady ojca

Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Tomasz Oświeciński
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama