"Rolnik szuka żony 8": Stanisław pokazał dziewczynę [zdjęcie]
"Czuję, że podjąłem słuszną decyzję, bo pojawiła się nowa osoba w moim życiu" - powiedział tajemniczo Stanisław podczas finałowego odcinka "Rolnik szuka żony 8". Młody rolnik pokazał właśnie na Instagramie swoją nową dziewczynę!
W ósmej edycji programu widzowie mieli okazję bliżej poznać życie Kamili, Elżbiety, Krzysztofa, Stanisława i Kamila. Wszyscy pojawili się na tradycyjnym, finałowym spotkaniu w Kazimierzu Dolnym.
Co Stanisław powiedział w rozmowie z Martą Manowską? Jako jedyny spośród bohaterów ósmej edycji nie wybrał żadnej z kandydatek i wszystkie odesłał do domu. Czy żałuje tej decyzji?
"Myślałem o tym, czy podjąłem właściwy wybór. Czy te pięć dni rozegrałem w dobry sposób. Czy nie powinienem jednak kogoś wybrać" - powiedział Stanisław. "Czuję, że podjąłem słuszną decyzję, bo pojawiła się nowa osoba w moim życiu" - dodał tajemniczo.
Co prawda Marta Manowska nie podjęła tematu albo kamery TVP tego nie pokazały, ale młody rolnik po emisji finałowego odcinka sam pochwalił się nową dziewczyną. Nie wiadomo, kiedy para się poznała, ale wydaje się, że to nowa znajomość. Może rolnik wkrótce ujawni na swym profilu coś więcej. Już prawie 7 tysięcy użytkowników zareagowało na zdjęcie, które zamieścił, w tym Marta Manowska.
"Pewnego dnia spotyka się osobę, dzięki której rozumiemy, dlaczego nie wychodziło nam wcześniej. Niby słyszałem to wcześniej, ale zrozumiałem niedawno" - napisał na swym Instagramie Stanisław.
Internauci od razu zaczęli gratulować młodemu rolnikowi. Oto niektóre komentarze!
"I tak to powinno wyglądać . Mieć odwagę nie wybrać jeśli się tego nie czuje . A wybrać kiedy się czuje".
"Życzę powodzenia, każdy zasługuje na szczęście. Robienie złudnych nadziei dziewczynom z programu byłoby na pewno gorszym wyborem i niepotrzebnym rozczarowaniem. Odebrałam Cię jako szczerego człowieka".
"Gratulacje! Dużo szczęścia i miłości".
"Bardzo dobrze Pan zrobił. Z szacunkiem dla czasu swojego i uczestniczek programu. Nie było sensu robić dziewczynom nadziei, skoro nie było iskierki uczucia. To dałoby obu stronom tylko rozczarowanie. Życzę dużo szczęścia i miłości".
"Ale super, dużo miłości zrozumienia i powodzenia".
"Gratuluję i życzę wszystkiego dobrego dla Was obojga".
"Super, bardzo się cieszę i gratuluję! Od samego początku było widać, że telewizja pokazuje to, co chce... Trochę efektów dźwiękowych i mamy kolejne dramy... Na szczęście wygrał intelekt, a kto chce wierzyć kłamstwu, nie respektując tego w żaden sposób i tak będzie mu wierzył".
Na spotkanie ze Stanisławem w Kazimierzu Dolnym stawiły się wszystkie kandydatki - Ola, Roksana i Teresa.
"Zmienił się, przytył, był na wakacjach, to znaczy, że wszystko jest OK" - stwierdziła Ola. "Jechałam do niego z nadzieję. Zabrakło mi szczerości" - dodała.
A co powiedziały Teresa i Roksana? "Po dwóch dniach pobytu zastanawiałam się, czy nie pojechać do domu. Nie czułem chęci, że on chce mnie poznać. Chciałam dać szansę" - wyznała Teresa. "Po randce myślałam, że coś z tego będzie. Życzę mu szczęścia" - dodała Roksana.
Pod koniec spotkania nagle Stanisław oświadczył, że najbliżej było mu do Teresy. Zarówno dziewczyny, jak i Marta Manowska, były zdziwione jego wyznaniem. Jak się okazuje, już wtedy młody rolnik był w związku z inną kobietą.
Być może dowiemy się czegoś więcej na temat tej pary w świątecznym odcinku "Rolnik szuka żony".
Zobacz również:
"Sanatorium miłości": Zbyszek oświadczył się Ani na oczach milionów widzów!
Najsłynniejsze filmowe oblicza świętego Mikołaja
Tomasz Stockinger zarażony koronawirusem. Przejmujące nagranie aktora!
Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film.