Artur Zaborski - dziennikarz i krytyk filmowy, współpracujący z redakcją Interia Film już od 11 lat - został laureatem 15. edycji Nagród Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej w kategorii krytyka filmowa. Uroczysta gala odbyła się w środę, 20 września, w Teatrze Muzycznym w Gdyni, podczas Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych. Kim są laureaci w pozostałych kategoriach? Sprawdźcie!
Artur Zaborski - dziennikarz i krytyk filmowy, który współpracuje z redakcją Interia Film już od 11 lat (pisząc recenzje, artykuły, przeprowadzając wywiady), a w tym roku prowadzi rozmowy z gwiazdami i jest gospodarzem telewizyjnego studia Interii podczas Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych 2023 - został laureatem w kategorii krytyka filmowa 15. edycji Nagród Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Dziennikarza doceniono "za łączenie działalności festiwalowej z profesjonalnymi relacjami filmowymi z różnych zakątków świata". Pozostałymi nominowanymi byli Marcin Radomski, który również współpracuje z redakcją Interia Film oraz Łukasz Muszyński. Gratulujemy!!!
"W każdym filmie, jaki oglądam, nawet jeśli to jest najgorszy film świata, znajdę sobie jakieś ujęcie, jakiś kadr,a jakąś rzecz, która mnie zainspiruje, więc skupiam się na tych pozytywach, a nie jak wskazuje nazwa na krytyce. Cieszę się, że ta nagroda wskazuje, że współczesna krytyka nie tylko musi szukać tego, co najgorsze, ale może też szukać tego, co najlepsze. Chcę podziękować wszystkim redakcjom, szkołom filmowym, festiwalom, współpracownikom - dzięki za to, że jestem tu, gdzie jestem" - mówił Artur Zaborski, odbierając nagrodę.
A co powiedział laureat po odebraniu nagrody? Co sądzi o roli krytyka filmowego w dzisiejszych czasach, czy pamięta swoją pierwszą opublikowaną recenzję i jaki film poleciłby każdemu miłośnikowi kina? Z Arturem Zaborskim porozmawiał na ten temat, na gorąco tuż po gali PISF, Tomasz Bielenia.
Podczas gali, która odbyła się w Teatrze Muzycznym w Gdyni, dyrektor Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej Radosław Śmigulski podkreślił, że "jest to spotkanie ludzi, dla których promocja kinematografii jest tym, co robią na co dzień".
"Gratuluję wszystkim, którzy dostaną nagrody. Myślę, że pośród wielu różnic wszyscy mamy jeden cel, jakim jest polska kinematografia. Dbajmy o to. Jeszcze tylko przypomnę, że te nagrody wymyśliła moja koleżanka po fachu Agnieszka Odorowicz, która też jest dzisiaj z nami. Dziękuję i życzę miłej zabawy i refleksji w dniu dzisiejszym" - powiedział.
Nagrodę PISF za debiut roku otrzymał Damian Kocur. Kapituła uhonorowała go za pełnometrażowy debiut "Chleb i sól" będący "autentycznym i wrażliwym kinem społecznym". Finalistami w tej kategorii byli również Kamil Krawczycki i Natasza Parzymies.
Najlepszym plakatem filmowym okazał się "Chleb i sól" Maksa Bereskiego. Autora nagrodzono "za stworzenie artystycznie wysmakowanego plakatu będącego w pełni autonomicznym dziełem". Bereski otrzymał również drugą nominację - za plakat "Imago". Statuetka w tej kategorii mogła powędrować również do "Orła. Ostatniego patrolu" autorstwa Andrzeja Pągowskiego.
Nagroda w dziedzinie dystrybucji polskiego filmu trafiła do firmy Gutek Film za kinową dystrybucję "IO" w reż. Jerzego Skolimowskiego. "Za przeobrażenie kina artystycznego w najgłośniejsze filmowe wydarzenie i jedną z najczęściej dyskutowanych premier filmowych" - głosi uzasadnienie. Szanse na wygraną miały również międzynarodowa dystrybucja festiwalowa filmu "Chleb i sól" oraz dystrybucja filmu "Lombard".
Za najlepszą książkę o tematyce filmowej uznano "Wesele. Filmową mandalę" pod redakcją naukową Seweryna Kuśmierczyka. "Za stworzenie wyczerpującej monografii, która może służyć jako wzorzec wielopłaszczyznowej analizy akademickiej" - podkreśliła Kapituła. O statuetkę w tej kategorii ubiegały się ponadto "Holland. Biografia od nowa" Karoliny Pasternak, "Europejskie kino gatunków" tom IV pod redakcją Piotra Kletowskiego oraz "Kadry Kawalerowicza" pod redakcją Rafała Syski i Anny Wróblewskiej.
W dziedzinie innowacji lub rozwiązania technologicznego zwyciężył Event Nowych Technologii Zdjęć Filmowych. "Za szkolenie dla profesjonalistów i początkujących filmowców umożliwiające odkrywanie tajemnic sztuki operatorskiej z zastosowaniem najnowszych technologii" - uzasadniła kapituła. W gronie finalistów znalazły się też Retroteka oraz film VR "Kino" jako nowoczesna rekonstrukcja "Powrotu birbanta" Kazimierza Prószyńskiego.
Nagroda w dziedzinie animacji kultury filmowej powędrowała do twórców 19. Festiwalu Filmowego Millennium Docs Against Gravity za "dynamicznie rozwijające się przedsięwzięcie o międzynarodowej renomie, które w 2022 r. przyciągnęło imponującą liczbę ponad 138 tys. widzów". Festiwal MDAG pokonał tym samym "Kino bez barier", Bibliotekę Scenariuszy Filmowych, Plenery Film Spring Open oraz szkolenie antymobbingowe i antydyskryminacyjne dla ekip filmowych.
W tym roku w Kapitule Nagród - obradującej pod przewodnictwem dyrektora Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej Radosława Śmigulskiego - znaleźli się: producentka Aneta Hickinbotham, historyczka sztuki i kuratorka Hanna Wróblewska, historyk, dziennikarz i publicysta Piotr Zaremba, dziennikarz i autor książek Wiktor Krajewski, a także krytycy filmowi i publicyści Janusz Wróblewski, Łukasz Adamski (od kilku lat współpracujący z redakcją Interia Film) i Wiesław Kot.
Nagrody PISF są przyznawane od 2008 r. Kandydatów mogą zgłaszać instytucje kultury, szkoły filmowe, władze samorządowe, instytucje pozarządowe związane z kulturą i inne podmioty oraz osoby działające w sektorze kultury. Celem nagród jest "wyróżnienie szczególnych osiągnięć osób i instytucji wspierających rozwój polskiej kinematografii, promujących jej dorobek, ułatwiających społeczeństwu dostęp do polskiej twórczości filmowej".