Reklama

Dyrektor festiwalu krytykuje aresztowanie Polańskiego

Organizatorzy odbywającego się w Kolonii festiwalu filmowo-telewizyjnego ostro skrytykowali aresztowanie reżysera Romana Polańskiego w Szwajcarii. W najbliższą sobotę Polański miał odebrać na festiwalu Cologne Conference Nagrodę Filmową Kolonii.

Jak relacjonuje agencja dpa, dyrektor festiwalu Lutz Hachmeister zauważył w środę wieczorem, że Szwajcaria raczej nie słynie z tego, by rygorystycznie wydawała innym państwom przestępców gospodarczych, zaś aresztując 76-letniego reżysera najwyraźniej chce dać dowód, że jest państwem praworządnym.

"Chodzi o sposób, w jaki dokonano zatrzymania Polańskiego w Zurychu. Najpierw został zaproszony do miasta, by odebrać nagrodę, a potem go schwytano. Nie chodzi o jakąś solidarność pomiędzy prominentami" - zapewnił Hachmeister

Według organizatorów festiwalu Nagroda Filmowa Kolonii zostanie wręczona Polańskiemu w późniejszym terminie. Wyróżnienie, finansowane przez Fundację Filmową Nadrenii Północnej-Westfalii i miasto Kolonia, honoruje wybitnych filmowców, którzy wywarli decydujący wpływ na reguły języka i poetykę audiowizualnych środków przekazu. Dotowana jest premią w wysokością 25 tys. euro.

Reklama

Założony w 1991 roku międzynarodowy festiwal Cologne Conference jest jednym z ważniejszych przeglądów telewizyjnych i niezależnych produkcji filmowych.

Więcej informacji na ten temat znajdziecie w naszym raporcie specjalnym!

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Roman Polański | nagroda filmowa | areszt | aresztowany | festiwal
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy