Reklama

Will Smith: Akceptuję i respektuję decyzję Akademii

Will Smith otrzymał 10-letni zakaz uczestnictwa w galach wręczenia Oscarów - zadecydowała w piątek Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej. To kara za spoliczkowanie Chrica Rocka podczas tegorocznej ceremonii wręczenia Oscarów. "Akceptuję i respektuję decyzję Akademii" - napisał aktor w oświadczeniu opublikowanym przez "The Washington Post".

Will Smith otrzymał 10-letni zakaz uczestnictwa w galach wręczenia Oscarów - zadecydowała w piątek Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej. To kara za spoliczkowanie Chrica Rocka podczas tegorocznej ceremonii wręczenia Oscarów.  "Akceptuję i respektuję decyzję Akademii" - napisał aktor w oświadczeniu opublikowanym przez "The Washington Post".
Will Smith /Myung Chun / Los Angeles Times via Getty Images /Getty Images

Rada Gubernatorów Akademii zadecydowała w piątek, że Will Smith przez najbliższe 10 lat nie będzie mógł uczestniczyć w gali wręczenia Oscarów ani w żadnym wydarzeniu organizowanym przez Akademię.  

"94. gala rozdania Oscarów miała być uczczeniem wielu osób w naszej społeczności, które wykonały w zeszłym roku niesamowitą pracę" - poinformowali w oświadczeniu prezes Akademii Sztuki i Nauki Filmowej David Rubin i dyrektor naczelna Dawn Hudson. "Te chwile zostały przyćmione przez niedopuszczalne i szkodliwe zachowanie, jakie na scenie zademonstrował pan Smith" - dodali.

Reklama

Aktor z pokorą przyjął nałożoną na niego karę. "Akceptuję i respektuję decyzję Akademii" - oświadczył Smith.

Skandal na Oscarach: Środowisko podzielone

Atak Willa Smitha na prowadzącego oscarową galę Chrisa Rocka z pewnością zapisze się w pamięci widzów jako jedno z najbardziej kontrowersyjnych wydarzeń w historii Oscarów.

Opinia publiczna jest podzielona. Niektórzy krytykują, inni wspierają aktora. Opiniotwórczy dziennikarze grzmią, że Will Smith, powinien ponieść poważną karę za uderzenie Chrisa Rocka. Zwłaszcza że jako osoba znana może być dla innych inspiracją. Do sprawy odniosło się również wiele znanych postaci show-biznesu.

"Innym może się to nie podobać, ale to najpiękniejsza rzecz, jaką widziałam w życiu, bo uwierzyłam, że są na świecie mężczyźni, którzy troszczą się o swoje kobiety" - powiedziała dobitnie w rozmowie z "People" Tiffany Haddish. 

 Przypomnijmy, że Chris Rock zażartował ze sceny z aktora oraz jego żony, Jady Pinkett Smith. Komik odniósł się do wyglądu aktorki, stwierdzając, że mogłaby wystąpić w drugiej części "G.I. Jane" (w oryginalnym filmie z 1997 roku Demi Moore występuje z ogoloną głową). Jada Pinkett Smith na niewybredny żart prowadzącego zareagowała zniesmaczoną miną. Przypomnijmy, że gwiazda cierpi na chorobę autoimmunologiczną zwaną alopecją. Atakuje ona mieszki włosowe, co powoduje wypadanie włosów, a w konsekwencji całkowite łysienie.

Will Smith rezygnuje z członkostwa w Akademii

2 kwietnia Will Smith zrezygnował z członkostwa w Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej.

"Zdradziłem zaufanie Akademii. Pozbawiłem innych nominowanych i zwycięzców możliwości świętowania i bycia uhonorowanym za ich niezwykłą pracę" - przekazał Will Smith w opublikowanym oświadczeniu.

"Rezygnuję z członkostwa w Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej i zaakceptuję wszelkie dalsze konsekwencje, które Rada uzna za stosowne" - dodał aktor.

Smith w swoim oświadczeniu napisał również: "Lista tych, których skrzywdziłem, jest długa".

"Obejmuję Chrisa, jego rodzinę, wielu moich drogich przyjaciół i bliskich, wszystkich, którzy byli na widowni lub w domu" - napisał Will Smith w tekście opublikowanym przez branżowy magazyn "Variety".

Zobacz również:

Will Smith zawieszony przez Akademię na 10 lat!

Polski erotyk na Netfliksie! Jest pierwszy zwiastun!

Agnieszka Holland ostro o wybitnym reżyserze! "Putinowska onuca"!

Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Oscary 2022 | Will Smith
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy