Tysiąc odcinków "Pierwszej milości"
Tysiąc odcinków i pięć lat od premiery! Serial "Pierwsza miłość" obchodzi podwójny jubileusz. Co czeka bohaterów, którzy wciąż są młodzi, szukają szczęścia, przeżywają kolejne wzloty i upadki?
Emisja tysięcznego odcinka serialu, która nastąpi 1 grudnia, to okazja do chwili wspomnień. Do tej pory na planie pojawiło się 1242 aktorów oraz 19 710 statystów. Grały też zwierzaki: psy, kot, chomik , szynszyl, papuga i szczur. Zdjęcia powstawały w ponad 600 obiektach. Były wśród nich urzędy, szpitale, kluby go-go, kościoły, zamki, uczelnie, a nawet... więzienia. Ekipa pracowała na statku, a także na plażach w Chorwacji. Pięć lat temu na planie pojawili się bardzo młodzi, początkujący aktorzy.
"Kiedy zaczynaliśmy pracę, reżyser powiedział, że za pół roku nie będziemy mogli przejść spokojnie ulicą" - mówi Aneta Zając. "Dla studentów bez większego filmowego doświadczenia, było to zupełnie nie do pomyślenia, ale po pół roku zobaczyliśmy, że mówił prawdę" - dodaje.
Aneta Zając: Chciałabym, żeby Marysia była bardziej niegrzeczna:
"Pamiętam jeden z pierwszych dni zdjęciowych" - wspomina Łukasz Płoszajski. - Kręciliśmy wówczas z Anetą Zając sceny randki w ogrodzie japońskim. Zdjęcia były w nocy, a my tak byliśmy przejęci i ciekawi, jak wyszły zagrane przez nas sceny, że do samego rana siedzieliśmy z reżyserem w montażowni czekając na jeszcze ciepłe materiały. Potem bywało trudniej. Do końca życia zapamiętam scenę walki o ukochaną. Nigdy wcześniej nie biłem się o względy kobiety na dachu budynku, a właśnie to wymyślili scenarzyści. Nikomu nic się nie stało, ale biorąc pod uwagę wysokość i to, że wystawałem za krawędź budynku, wyglądało to groźnie".
Łukasz Płoszajski zdradza, co czeka jego bohatera w przyszłości:
Miłośnicy serialu od początku śledzą wzloty i upadki związku Marysi (Aneta Zając) i Pawła (Mikołaj Krawczyk). Połączyła ich tytułowa pierwsza miłość, jedyna i niepowtarzalna.
Ale los ciągle zastawia pułapki na tę parę. Dopiero po niezliczonych komplikacjach udało im się wziąć ślub. Były wypadki, utrata pamięci, walka z uzależnieniami. Po operacji usunięcia krwiaka u Pawła wydawało się, że jego małżeństwo zawinęło do spokojnego portu. Nic bardziej mylnego.
Mikołaj Krawczyk: Zrobiłem dobrą robotę:
W jubileuszowym odcinku zobaczymy w namiętnej scenie Pawła i... Magdę (Marysia Góralczyk). Zaskoczeni przez burzę, schronią się w domu zupełnie przemoczeni. Mężczyzna ulegnie urokowi chwili, chociaż spotkał się z dawną znajomą tylko po to, by ją pożegnać. Potem dopadną go wyrzuty sumienia. Postanowi wykasować numer dziewczyny i nigdy więcej się z nią nie kontaktować.
Zmiany zajdą też w życiu Marysi. Na uczelni pojawia się wykładowca Michał Stasiak (Bogdan Brzyski), u którego kiedyś praktykowała. Ich relacja się odnowi, chociaż początkowo lekarz nie będzie zdradzał swoich uczuć. Marysia mimowolnie zacznie jednak porównywać Stasiaka i Pawła. Czy to oznacza kolejne zagrożenie dla jej związku? Czy drogi głównych bohaterów rozejdą się na zawsze?
Czytaj więcej w magazynie "Tele Tydzień"
