Reklama

Oscar nie dla Almodovara

"Przerwane objęcia" Pedro Almodovara nie będzie hiszpańskim kandydatem do Oscara w kategorii "najlepszy film nieanglojęzyczny".

Hiszpańska Akademia Filmowa wytypowała trzy tytuły, z których wybierze oscarowego kandydata. Znalazły się wśród nich najnowsze dzieła: Isabel Coixet ("Map of the Sounds of Tokyo"), Fernando Trueby ("The Dancer and the Thief") i Daniela Sáncheza Arévalo ("Gordos").

Największą niespodzianką nie był jednak zestaw tytułów, które powalczą o końcową nominację, tylko brak wśród nich "Przerwanych objęć" Pedro Almodovara. Najnowszy film twórcy "Volver" zarobił w Hiszpanii jedyne 4 miliony dolarów, co jest jego najsłabszym wynikiem od lat. Dodatkowo reżyser wdał się w prasową pyskówkę z recenzentem gazety "El País" - Carlosem Boyero. Oficjalnego kandydata Hiszpanii poznamy 29 września, jednak już teraz miejscowi krytycy nie dają żadnych szans w walce o nagrodę Akademii żadnemu z branych pod uwagę tytułów.

Reklama

"Map of the Sounds of Tokyo" Isabel Coixet otrzymało słabe recenzję zarówno po canneńskiej premierze, jak i po wprowadzeniu filmu do hiszpańskich kin. Zaprezentowany w ubiegłym tygodniu na festiwalu w San Sebastian "The Dancer and the Thief" Fernando Trueby (otrzymał już raz w karierze Oscara!) również nie spodobał się krytyce. Jedynie "Gordos" usatysfakcjonowało hiszpańska prasę, która jednak wątpi czy dzieło tak mało znanego reżysera zdoła namieszać za Oceanem.

"Przerwane objęcia" Pedro Almodovara trafią na polskie ekrany w najbliższy piątek, 25 września.

Cineuropa
Dowiedz się więcej na temat: Przerwane objęcia | Pedro Almodóvar | film | Oscary | Almodovar | Pedro Rodriguez
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy