Reklama

"Trzy": PRASA O FILMIE

Tykwer wypreparowuje tę niezwykłą sytuację jak w laboratorium. Odparowane z emocji,

poddane obserwacji pod mikroskopem życie uczuciowe i seksualne inteligentnych Europejczyków

okazuje się utkane ze złudzeń i konwenansów. Dopiero niecodzienna i złożona sytuacja wyrywa

ich z kręgu przyzwyczajeń i hipokryzji, każąc udzielić samemu sobie szczerej odpowiedzi na

pytanie: co mnie uszczęśliwia. Trójkąt, odwieczna geometria zdrady, okazuje się skutecznym

narzędziem duchowego samopoznania.

Kasia Nowakowska, Dziennik Gazeta Prawna

Reklama

Symetria. Odchodzenie. Żałowanie. Brak dzieci. A jednak dzieci. Widzimy to wszystko,

całe życie, ale tylko jako szkic, projekt. "Trzy" to najlepszy od lat film Tykwera. Oczywiście

istnieje jeszcze lepszy, ale Tykwer go jeszcze nie nakręcił.

Frankfurter Allgemeine Zeitung

Doskonały film, który dotyka wszystkich możliwych tabu i wydaje się cicho szeptać, że

monogamia być może nie jest warunkiem miłości.

Bz-berlin.de

Film pyta o możliwości, kiedy wszystko staje się za normalne. Często rządzi przypadek,

choć każdy ma wybór. Najpierw króluje wielka wątpliwość, potem zwycięża pożądanie.

Sat3

Basen między Kreuzbergiem a Treptow nie błyszczał nigdy tak magicznie, jak u Tykwera.

W "Trzy" tak wiele odkrywa się na nowo, co, jak nam się wydawało, doskonale znaliśmy.

Zawdzięczamy to w równej mierze wspaniałej grze aktorów, jak i ciągłej zmianie perspektyw.

Hanna, Simon i Adam - to trio to nie tylko różna konstelacja par, ale przede wszystkim różne

punkty widzenia.

Berliner Zeitung

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Trzy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy