Reklama

"Rzeka tajemnic": BOHATEROWIE I WYKONAWCY

Decyzje dotyczące obsady aktorskiej odzwierciedlają dążenie do doskonałości bez kompromisów, typowe dla produkcji Eastwooda. W krótkim czasie zgromadzono prawdziwie gwiazdorską obsadę.

"Scenariusz wysłałem do Seana Penna, od razu mu się spodobał" - przypomina sobie Eastwood. "Niedługo potem zadzwonił Tim Robbins, a kiedy rozeszła się wieść o tym, że szukam aktorów, zaczęły się telefony. Marcia Gay Harden i Laura Linney to doskonałe aktorki, z którymi pracowałem już wcześniej. Wszyscy aktorzy świetnie się rozumieli, co przełożyło się na wspaniałą atmosferę w pracy."

Reklama

Pięcioro członków obsady filmu było wcześniej nominowanych do Oskara: Penn dla Najlepszego Aktora za role w filmach "Sam" i "Przed egzekucją" - film, za który Robbins otrzymał nominację dla najlepszego reżysera. Fishburne był nominowany do Oskara w kategorii Najlepszego Aktora za występ w filmie "Tina", Linney nominowano do Oskara dla Najlepszej Aktorki za udział w "You Can Count On Me", a Marcię Gay Harden, zdobywczynię nagrody dla Najlepszej Aktorki Drugoplanowej, uhonorowano tym wyróżnieniem za występ w filmie "Pollock".

"Nie wydaje mi się, żebym znalazł lepszych aktorów do jakiejś roli w tym filmie" - mówi Eastwood. "Sean, Tim, Kevin, Laurence, Laura i Marcia są po prostu rewelacyjni. Nie miałem żadnych wątpliwości dotyczących umiejętności tych aktorów."

Aktorzy nie mieli, z kolei, żadnych wątpliwości, że kieruje nimi nadzwyczaj doświadczony reżyser.

"Wszyscy wiedzieliśmy, że niezwykły talent Clinta sprawi, że film z ogromną pokorą potraktuje materiał z książki" - mówi Penn. "Dlatego też czytaliśmy wspólnie nasze kwestie, by jak najdokładniej zapoznać się z bohaterami i z całym materiałem. Dzięki temu za każdym razem, gdy pojawiało się pytanie dotyczące jakichś niuansów, czy też sposobu interpretacji określonej kwestii, wystarczała krótka wymiana zdań z Clintem, i nie musieliśmy uciekać się do scenariusza. Taka organizacja pracy znacznie ułatwia cały proces przygotowywania się do roli, aktorzy mają czas się poznać."

"Najważniejszym elementem tego filmu jest Clint Eastwood" - zgadza się Robbins. "Clint jest pod każdym względem prawdziwym artystą. Pomimo tego, że od lat jest jedną z najbardziej znanych osobistości świata filmu, mimo tych wszystkich legendarnych już nakręconych przez niego filmów, zawsze sprawia, że na planie czujemy się komfortowo, czujemy się docenieni. Traktuje nas jak współpracowników, jak kogoś równego. Nigdy nie mieliśmy wrażenia, ze się w jakiś sposób wywyższa, czy też oczekuje od nas uznania swej wielkości, choć uznajemy to za oczywiste. Praca z nim to cudowne doświadczenie. Na planie nie było żadnych głupot, żadnych wrzasków, czy przejawów niepotrzebnych emocji. To był plan, na którym pracowali wyłącznie zawodowcy, idealne miejsce pracy. Jeśli chodzi o Clinta, ani w nim, ani we współpracujących z nim ludziach nie ma niczego przypadkowego. Praca z nimi jest naprawdę czymś wyjątkowym, sprawia, że człowiek czuje się trochę tak, jakby kręcił swój pierwszy film.

Robbins wciela się w postać Dave’a. "Dave to jeden z tych ludzi, którzy zawsze potrafią wyjść cało z nawet najgorszych opresji, żyje pomimo strasznych wydarzeń, w jakich w przeszłości brał udział" - mówi aktor. "Być może powinien wyjechać z tej okolicy, zacząć życie od nowa, ale nie zrobił tego. Ból zamknął w sobie, z nikim nie rozmawiał na temat przeszłości, tkwi to w nim od lat. Odwiedzanie tych wszystkich mrocznych zakątków nie było specjalnie przyjemne, ale na szczęście Clint potrafi zapewnić znakomite warunki do pracy, więc zagranie tej postaci było dla mnie prawdziwą przyjemnością."

Nawiedzany przez upiory przeszłości, Dave został w biedniejszej części miasta, pracował jako zwykły robotnik, a w końcu ożenił się z Celeste. Kiedy dziewiętnastoletnia córka Jimmy’ego, Katie, zostaje w brutalny sposób zamordowana, powoli znane stają się szczegóły zbrodni. Celeste zaczyna załamywać się pod ciężarem obaw i niepewności.

Harden, która spędziła jakiś czas w Bostonie, by zapoznać się z atmosferą robotniczych dzielnic miasta, przedstawionych w "Rzece tajemnic", czuła się związana ze swoją postacią. "Od samego początku czułam dziwną więź z tą historią" - mówi aktorka. "Celeste ma młodego syna, ja mam czteroletniego chłopca. Spodobała mi się bardzo sama historia, pytania o to, w którym momencie życia traci się niewinność."

Kiedy Dave próbował po prostu żyć i uporać się z przeszłością, Jimmy podążył całkiem inną ścieżką. Obrał drogę przestępstwa. W wieku 17 lat przewodził własnemu gangowi, wydawał się nietykalny. Ożenił się z najpiękniejszą dziewczyną w całej okolicy, miał dwóch synów i córkę. Nic co dobre nie trwa jednak wiecznie, jeden z jego ludzi zdradził go w zamian za mniejszy wymiar kary. Jimmy dwa lata spędził zamknięty w więzieniu Deer Island.

Niestety, jego moda żona zaczyna chorować na raka, gdy Jimmy odsiaduje wyrok. Kiedy wychodzi, jest dwudziestodwuletnim wdowcem, ojcem małej dziewczynki, która prawie wcale go nie zna. Pięcioletnia córeczka motywuje go do zerwania z przestępczą działalnością. Wraca do swojej dzielnicy, otwiera sklep spożywczy, żeni się po raz drugi, rodzą mu się dwie kolejne córeczki. Choć jego rodzina powiększa się, światłem jego życia jest Katie. W dniu, w którym znalazł ją martwą w Pen Park, światło gaśnie na zawsze.

"Rzeka tajemnic opowiada o niewyobrażalnym cierpieniu" - mówi Sean Penn. "Kiedy pracowaliśmy, zauważyłem, że bardzo pomaga mi obecność pozostałych aktorów i sam, doskonale napisany scenariusz. Spędzaliśmy razem mnóstwo czasu, wielokrotnie czytaliśmy scenariusz, próbowaliśmy znaleźć klucz do działań bohaterów, zrozumieć ich motywacje i dokonane wybory. Nasza praca polegała na tym, by te bolesne sytuacje przedstawić w sposób możliwie wiarygodny."

Oparciem dla Jimmy’ego jest miłość jego córek i wsparcie ze strony kochającej żony, której poświęcenie i lojalność dla najbliższych nie zna granic. "Annabeth jest twarda; bardzo, bardzo twarda" - o swej bohaterce mówi Laura Linney. "Jest jak lwica, bardzo opiekuńcza, ma olbrzymie poczucie dumy z dokonań swych dzieci. Zawsze czuwa, by nie stało im się nic złego."

Kiedy Jimmy siedział w więzieniu, jego przyjaciel z dzieciństwa, Sean, stał się obrońcą prawa, został detektywem pracującym w wydziale zabójstw. Niekończąca się fala okrucieństw i zbrodni, jakiej jest świadkiem, alienuje go od innych ludzi, oddala od żony… W końcu pozostają mu tylko jej nieme, pełne rozpaczy telefony. Sean zaczyna zastanawiać się nad sensem swojej pracy.

"Kiedy dorośli, oddalili się od siebie" - mówi Kevin Bacon, grający rolę detektywa. "Sean wyprowadził się, poświęca cały swój czas na rozwiązywanie tajemniczych zabójstw. Jego żona opuściła go, mieszka sam, nie ma przyjaciół. Idzie przez życie siłą rozpędu, niczym zombie."

Jedyną osobą, z którą Sean utrzymuje jakieś bardziej znaczące kontakty, jest jego partner Whitey.

Laurence Fishburne gra rolę detektywa wydziału zabójstw, który jest swego rodzaju punktem odniesienia dla swego towarzysza. "Whitey to outsider wśród tych ludzi" - mówi Fishburne. "Nie ma ani rodziny, ani żadnych przyjaciół."

"Spora część tego, czego od nas wymagano na planie, wymagała wytworzenia się pomiędzy nami swoistego zrozumienia" - mówi Bacon. "Musieliśmy bardzo wiarygodnie wypaść jako dwóch gliniarzy, próbujących rozwikłać tajemnicze zabójstwo. Dla Seana oznaczało to powrót do dzieciństwa i okolicy, w której się wychował, odnowienie starych przyjaźni."

Fishburne podkreśla, że u źródeł ich sukcesu leży partnerstwo. "Opisałbym to w ten sposób: Sean Penn jest mężem Laury Linney, Tim Robbins jest mężem Marcii Gay Harden, a ja jestem mężem Kevina Bacona. Te partnerskie więzy u gliniarzy są niczym małżeństwo."

Sean mieszka z dala od okolicy, w której się wychował, Jimmy i Dave mieszkają tam nadal, tam żyją ich rodziny. Cała trójka mogłaby nigdy więcej się nie spotkać, lecz los jednoczy ich bezsensownym, brutalnym zabójstwem Katie. Sean zostaje przydzielony do tej sprawy, niemal natychmiast orientuje się, że czas działa przeciwko niemu: Jimmy jest opętany chęcią zemsty, a jego wściekłość jest tym groźniejsza, że kryje się pod zimną maską metodycznego planu odnalezienia i zabicia sprawcy.

"Fabuła jest najważniejszą częścią całego projektu" - mówi Eastwood. "Nie lubię, kiedy na planie coś nam przeszkadza, gdy wprowadza się jakieś zmiany, trzymam się najściślej jak się da scenariusza. Staram się stworzyć taką atmosferę pracy, by aktorzy mogli dać z siebie wszystko, a film mógł powstać w najprostszy sposób."

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Rzeka tajemnic
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy