"Pan od muzyki": TWÓRCY
CHRISTOPHE BARRATIER, reżyser
Barratier jest absolwentem Ecole Normale de Musique w Paryżu i gra na gitarze klasycznej. Jest zwycięzcą wielu międzynarodowych konkursów. W 1991 roku Jacques Perrin zatrudnił go w Galatee Films, gdzie był współproducentem „Children of Lumiere”, „Mikrokosmos”, „Makrokosmos - podniebny taniec”.
W 2001 wyreżyserował swój pierwszy film, krótkometrażowy ”Les Tombales” oparty na opowiadaniu Maupassanta. PAN OD MUZYKI jest jego debiutem pełnometrażowym.
JACQUES PERRIN, producent
Twórca wszechstronnie utalentowany!
Reżyser, scenarzysta i producent „Makrokosmosu - Podniebnego tańca”.
Producent: „Himalaya”, “11/09/01”, “Children of Lumiere”, “Mikrokosmos”, “Out of Life”, “The Monkey Folk”, “Black and White in Color”.
Aktor: “Cinema Paradiso”, “Braterstwo wilków”, „To nie moja wina”, „Ucieczka z raju”, „Słowa i muzyka”, narrator w „Makrokosmosie”.
BRUNO COULAIS, muzyka
Kompozytor, autor muzyki do: „Mikrokosmos“, „Himalaya“, „Libertyn“, „Uciec przed śmiercią”, „Belfegor – upiór Luwru”, „Purpurowe rzeki”, „Vidocq”, „Makrokosmos- Podniebny taniec”, „Agents Secrets“, „Hrabia Monte Christo”, „Moja piękna teściowa”, „Balzac”.
Marzec, 2003. Razem z Christophem Barratierem ruszyliśmy w podróż przez Francję w poszukiwaniu dziecięcego chóru, który zaśpiewa muzykę do filmu. Mieliśmy również dość wątłą nadzieję na znalezienie małego solisty, który mógłby zgrać główną rolę Pierre’a Morhange’a. Nie byliśmy przekonani do wariantu dziecięcego aktora, który miałby być później zdubbingowany. Dotarliśmy do Lyonu, do szkoły Saint-Marc, gdzie działał zespół Petits Chanteurs. Kiedy wchodziliśmy na schody gimnazjum, usłyszeliśmy melodię Purcella i niesamowity sopran. Wkrótce zidentyfikowaliśmy posiadacza niezwykłego głosu: 12-latka o ujmującym wyglądzie i dużym uroku, wprost wymarzonego do głównej roli. Nazywał się Jean-Baptiste Maunier. Christophe natychmiast go przetestował. Sprawdziliśmy też chór – był idealny. Pieśni, jakie słyszymy w filmie miały być skomponowane przez Clementa Mathieu, dobrego muzyka, który jednak nie należy do awangardy nowych prądów muzycznych.
Musiałem uszanować styl toniczny, unikając równocześnie banalności, jaka towarzyszy takiemu repertuarowi. Z pomocą Nicolasa Porte, dyrygenta, i dzięki utalentowanym dzieciakom, mogliśmy zacząć pracę przed rozpoczęciem zdjęć, poszukując odpowiednich stylów i barw... Pieśni zostały nagrane przed zdjęciami, później częściowo zmienione i podbudowane dodatkową aranżacją. Tematem filmu była muzyka. Postępy chóru musiały być widoczne w miarę rozwoju akcji. Pragnęliśmy skomponować prostą, bezpretensjonalną muzykę, która pobudzałaby raczej emocje, niż stylistyczne rozważania.
CARLO VARINI, zdjęcia
Autor zdjęć do: „Ostatnia walka“, „Wielki błękit“, „Jedna kobieta lub dwie”, „Metro“, „Mo”.
W „Panu od muzyki” starałem się uzyskać impresję przy zastosowaniu surowego oświetlenia, w którym kolory przywoływałyby tamten okres i kontekst. Chłód zimowego światła miał wzmocnić efekt nieprzyjaznej atmosfery placówki. W klasie światła są wyłączone, bo mamy dzień. W jadalni okna wpuszczają jedynie mizerną smugę, co zmusza do zapalenia świateł. Loch z definicji jest ciemny, a internat – zalany w nocy żółtym światłem, zabijającym sny. Na szczęście nadchodzi wiosna z jej ciepłymi kolorami, muzyką, życiem i miłością. Zdjęcia były niezwykłym przedsięwzięciem, również dla aktorów i dzieci opatulonych w ciepłe ubrania i udających, że jest zimno podczas fali upałów.